ja też polowałam nawet w zeszłym tygodniu zrobiłam oprysk mospilanem co z tego jak głupia ja zrobiłam jedynie na hortensjach, a obok rosną cisy, które ponoć też uwielbiają w niedziele oglądałam trupy po oprysku a wczoraj zbierałam nowe - 5 sztuk dziadostwo straszne te opuchlaki
super ta rabatka przy altanie jednak grunt to dobry pomysł
Widzę i czytam,że temat szkodników.
Nornice mi kotka skutecznie przeplasza.Opuchlakow nie mam.
Ale jest grasuje co raz w warzywniaku lub pobliskim terenie. ;(
Szkodniki są nie do zdarcia...wczoraj na wieczornym spacerze spotkałam sie oko w oko z kuną, która niebezpiecznie krążyła przy samochodach...powtórka z rozrywki będzie?