Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Księżycowy...

AgataP 09:51, 31 mar 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Wendy79 napisał(a)


Dziękuję, tak wiosennie przebudziłam się o szóstej Będą wiosenne działania dzisiaj


Ja codziennie mam pobudkę o 6-tej, córka nie widzi różnicy czy dni wolne czy nie

Identyfikacja - pierwsze - niby takie wydłużone liście jak floksy ale przekonasz się jak zakwitnie, drugie to rojnik na skalniaki moim zdaniem.

Poza tym nieźle się wszystko przebudziło u Ciebie. U mnie łubiny przeżyły i są jeszcze większe niż w roku ubiegłym. Ciekawe jak będzie z kwitnieniem.
Bylinowa u Ciebie też niezła będzie, ale oczywiście znając Ciebie na jesieni będziesz coś przesadzać To nieustająca praca.
Ja wchodzę jutro w rabatę, muszę poniektóre byliny już ograniczyć

Maliny co niektóre wychodzą, w końcu sadzone jesienią więc mogą się nie wyrobić tak wcześnie
____________________
Z Pszenicznej...
Wendy79 11:20, 31 mar 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
AgataP napisał(a)




Identyfikacja - pierwsze - niby takie wydłużone liście jak floksy ale przekonasz się jak zakwitnie, drugie to rojnik na skalniaki moim zdaniem.



Oby to były floksy, chciałabym mieć takie roślinne pamiątki po babci... Rojnik , nie ma mowy podejrzewam, że to len trwały?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 11:24, 31 mar 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Od razu widać, że u mnie wiosna, znowu pełno doniczek pod domem ...





____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AniMa 11:51, 31 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Auś tez wydaje mi się, ze masz floksa....kojarzę takie patyki wystające z ziemi po zimie i listki przy tym...Moja mama zawsze je miała, potem przesadziła i zmarniały...Szkoda
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Kasia73 23:11, 31 mar 2017


Dołączył: 18 mar 2014
Posty: 1012
Wendy79 napisał(a)
Po powrocie z pracy, pogoda się popsuła i spadł deszcz. Z jednej strony to dobrze dla nawozu, z drugiej jednak musiałam zmienić plany...

Pomidory popikowane, 23 sadzonki (Gordost Sibiri nie wzeszedł, wysiałam jeszcze raz), reszta pójdzie na rozdanie Teraz pora na paprykę, por i seler...




Aga jeśli będziesz miała za dużo pomidorków to pamiętaj o mnie
Makusia 00:39, 01 kwi 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ale Ci zazdraszczam tych zakupów...ja póki co realizuje postanowienie (nie licząc stokrotek )
Fajny łup
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Wendy79 07:49, 01 kwi 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Kasia73 napisał(a)


Aga jeśli będziesz miała za dużo pomidorków to pamiętaj o mnie


No, niestety Kasiu, za późno. Poszły już do koleżanki...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 08:04, 01 kwi 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Makusia napisał(a)
Ale Ci zazdraszczam tych zakupów...ja póki co realizuje postanowienie (nie licząc stokrotek )
Fajny łup


Taaa, tylko dlaczego dni nie są z gumy? Dzisiaj muszę wejść do warzywnego, bo jestem w tyle z niektórymi wysiewami, bo się na reszcie ogrodu zasiedziałam. A miałam ostatnią część ognistej szykować...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
AgataP 09:59, 01 kwi 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Wendy79 napisał(a)


Taaa, tylko dlaczego dni nie są z gumy? Dzisiaj muszę wejść do warzywnego, bo jestem w tyle z niektórymi wysiewami, bo się na reszcie ogrodu zasiedziałam. A miałam ostatnią część ognistej szykować...


Aga ja ostatnio dochodzę do wniosku, że jeśli człowiek miałby już ogród urządzony to samo doprowadzenie go do porządku nie trwałoby długo.
Niestety wciąż trzeba dzielić czas między porządkowaniem, a urządzaniem nowych partii ogrodu i tu jest ból - tworzysz nowe, a stare zarasta... i wciąż w takiej gonitwie miedzy jednym a drugim.
Zakupy świetne, ja swoje krzewuszki wysadziłam, jedna poszła na bylinówkę, druga w donicy, podobnie jak tawułki. Ale przyjdzie czas jeszcze na znalezienie im miejsca.
Ja dziś też mam plany wejścia w warzywnik
____________________
Z Pszenicznej...
Wendy79 10:27, 01 kwi 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
AgataP napisał(a)


Aga ja ostatnio dochodzę do wniosku, że jeśli człowiek miałby już ogród urządzony to samo doprowadzenie go do porządku nie trwałoby długo.
Niestety wciąż trzeba dzielić czas między porządkowaniem, a urządzaniem nowych partii ogrodu i tu jest ból - tworzysz nowe, a stare zarasta... i wciąż w takiej gonitwie miedzy jednym a drugim.
Zakupy świetne, ja swoje krzewuszki wysadziłam, jedna poszła na bylinówkę, druga w donicy, podobnie jak tawułki. Ale przyjdzie czas jeszcze na znalezienie im miejsca.
Ja dziś też mam plany wejścia w warzywnik


Własnie, a w domu jeszcze mam wysiewy, siewki i sadzonki do ogarniania, i już je zaniedbałam. Jutro, ogłosiłam dzisiaj rano, będzie ich dzień. Mam jeszcze nasiona, które miały być w marcu wysiane, a tu kwiecień Obiecałam sobie, że w tym roku jakoś zwolnię, ale jak? Dobra cięcie róż przełożę na w tygodniu, a jutro jedziemy otworzyć sezon w Arboretum w Dziadowej Kłodzie. W końcu niedziela i to wolna, co rzadko nam się niestety zdarza. Też muszę kiedyś odpocząć, szczególnie, że w tym roku jakoś bardziej mi rwa kulszowa dokucza. Nawet już na dietę poszłam, żeby dopomóc mojemu kręgosłupowi... Ach, życie...
Idę siać buraczki i pasternak, koperek spóźniony w rzędy i rzucany gdzie popadnie
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies