katel
09:36, 10 wrz 2016

Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Przepraszam za opóźnienia w odpisywaniu ale miałam znowu kłopot z kompem, już mam zmieniony system i powinno być ok.
Jest jednoroczna, dwa lata temu bratowa mojej sąsiadki dostała od znajomej z Warszawy 10 nasionek jak miała już swoje to zebrała nasionka i tak do mnie dotarły (dziś dostałam
) ale sąsiadka miała problemy bo mało jej wzeszło i nasion jest niewiele ale połowa tego co mi się dostało pojedzie do Ciebie
. Niezła historia 
Co do siania to wysiew w lutym i nie zasypywać nasion ziemią - takie instrukcje dostałam. Nie jest przemrożona ale sąsiadka mówi że nie ma takiej potrzeby.
Nie wiem jak się nazywa ale szukałam i może to być szałwia olbrzymia, sąsiadka mówiła że ona może być jeszcze większa ale nie miała w tym roku czasu żeby się nią zająć.
Tańców tym razem nie było tylko zwiedzanie
No i dobrze, że bezpośrednia jesteś
, mój plan jest dokładnie taki sam, ładnie się rozrasta to jak nie zmarznie to jej kawałeczek uszczkniemy a i nasionka mam zamiar zebrać a turzycę chętnie przygarnę.
Co do tego gdzie co posadzić to niestety słabo
ale mam jedną rabatkę na której wiem co będzie i muszę ją rozrysować - już nawet wymiary mam.
Ciekawe jak Ci przetwory wyjdą może się przepisami powymieniamy
, ja w tym roku bardzo mało robiłam, w styczniu poszaleje z pomarańczami
.
Jest jednoroczna, dwa lata temu bratowa mojej sąsiadki dostała od znajomej z Warszawy 10 nasionek jak miała już swoje to zebrała nasionka i tak do mnie dotarły (dziś dostałam



Co do siania to wysiew w lutym i nie zasypywać nasion ziemią - takie instrukcje dostałam. Nie jest przemrożona ale sąsiadka mówi że nie ma takiej potrzeby.
Nie wiem jak się nazywa ale szukałam i może to być szałwia olbrzymia, sąsiadka mówiła że ona może być jeszcze większa ale nie miała w tym roku czasu żeby się nią zająć.
Tańców tym razem nie było tylko zwiedzanie

No i dobrze, że bezpośrednia jesteś

Co do tego gdzie co posadzić to niestety słabo

Ciekawe jak Ci przetwory wyjdą może się przepisami powymieniamy

