Aniu nie wiem na której stronie wstawiałam fotki, nie mam ich dużo bo chorowała, miała mączniaka (zanim ją posadziłam przeschła mi kilka razy w doniczce) ale i tak kwitła bardzo obficie (to był jej pierwszy rok u mnie), to moja Pink Fairy.
Daj znać co kupiłaś i co w ogrodzie , koloru jeszcze w ogrodzie nie ma, Tawlina pokazała liście i tyle ale będzie tego coraz więcej z dnia na dzień .
Liljowce już u Ciebie widać, ja się już doczekać nie mogę . Żółciutkiej długo szukałam ale albo nie było albo cena zaporowa ale się udało. Co do trawy pampasowej to i ja się nie spodziewałam że przeżyje - wytrzymała -24 (choć przymrozek jeszcze może być ) jak mi będzie kwitła to wtedy dopiero odtrąbię sukces .
Witaj Kasiu! Ja też się długo jej oszukałam. Napiszę Ci wszystko na priw, tylko już nie dzisiaj. Podpytałam o nią w Daglezji w Rykach i okazało się że rozmnażają ale różnie z tym bywa ale udało się - wysłali mi ją z kilkoma jeszcze roślinami. Mają od zeszłego roku sklep internetowy.
Bez tutaj możesz zobaczyć : czarny bez
Violu u mnie rośnie niedaleko magnolii Iolanthe i Derenia kwiecistego i powiem szczerze że nie prezentował się pośród nich jakoś szczególnie. Dereń pięknie kwitnie ale jeszcze piękniej się przebarwia jesienią (właściwie to wygląda wtedy obłędnie) a magnolia średnio się przebarwia ale z kolei jak kwitnie to wygląda przepięknie no a judaszowiec nie prezentował się nadzwyczajnie - prawdopodobnie też podsycha przez tuje obok których rośnie - no ale zobaczymy może jego kwitnienie mnie zachwyci. Jak będzie kwitł to dam znać i zobaczymy.
Cebulowe w donicach mam posadzone warstwowo - zgodnie z instrukcjami Danusi , tylko zimowały na dworze na tarasie i strasznie się bałam że przemarzną. Krokusy jak widać dały radę, zobaczymy jak tulipany i czosnki .
No właśnie takie opinie czytam o pampasowej że nawet jak przezimowała to była podmarznięta i marniała - no zobaczymy, jak ją sadziłam to wiedziałam że może nic z tego nie wyjść .
Kasia dzięki wielkie za zdjęcia bzika Cudny jest. Muszę go gdzieś upchnąć . Ja mam bez koralowy Sutherland Gold i też Black Tower. Black Tower kupiłam mały, sadziłam go w listopadzie. Ciekawe czy rośnie tak szybko jak Sutherland Gold. Tego właśnie - Sutherland Gold zamierzam poprowadzić jako drzewko na pniu, bo sam się tak w sumie w górę puścił. Na dole miał takie rozczapierzone gałązki i zrobiłam z nich jesienią odkłady. Wczoraj ze dwa sprawdziłam, ale póki co ani korzonka. Ale za wcześnie na nie chyba. W zimie przecież się nie mógł ukorzenić . Ciekawe czy się uda. Fajnie prowadzisz swój bez i tą pęcherznicę też . Wątek zaznaczam i będę zaglądać . Czekam na info odnośnie sosenki, bez pośpiechu .
Początkowo myślałam, że Lovely i Pink to to samo ale na stronie zszp mają osobne opisy. Moja jest pienna, dobrze zauważyłaś, jeszcze znalazłam zdjęcia z września .
Bardzo polubiłam bzy, mam trzy i nie wiem czy to koniec , trudno im się oprzeć.