Kasiu bardzo chętna jestem na nasiona takich wysokich ostrozek.
Róże pięknie .
Właśnie mi przypomnialas ,że też miałam krwawnik. Ale coś go nie widzę. Tz.,że albo przepadł po zimie,albo go na wiosnę wyplewilam
Asiu szukałam już od jakiegoś czasu no a z racji obecnie wykonywanej pracy było to trochę łatrwiejsze bo mam do czynienia z dużą ilością rękawic . Znalazłam takie dedykowane do róż i jeszcze takie do krzewów ciernistych (tych jeszcze nie testowałam), wyglądają jak zwykłe ale są powleczone lateksem którego nie przebijają kolce no i cena bardzo przystępna. Na priv Ci wyślę informację tylko jutro bo dziś już ledwo zipię
Nie ma sprawy , tylko przypomnij mi się żeby mi z głowy nie uciekło . Ten krwawnik u mnie ma prześliczny lawendowy kolor tylko w zeszłym roku bardzo szybko blakł, zobaczę jak w tym będzie,
Moja Vilhenblau też ma już pojedyncze kwiatki
Muszę się pochwalić, bo w niedzielę mam mieć gości (dwie ogrodowiszczanki z okolicy) i tak sobie pomyślałam, że jak ktoś by miał ochotę i nie ma lepszych zajęć w niedzielę, to może też podjedzie. Od razu mówię, że ogród w kiepskim stanie bo jestem w totalnym niedoczasie i do podziwiania to jest głównie to co na fotkach widać ale herbatkę możemy wypić i pogadać o tematach ogrodowych , godzina jeszcze nieustalona
Właśnie ten indygowiec też mnie intryguje, nigdy nie słyszałam o nim i nie widziałam, zawsze coś można u Was szczególnego znaleźć.
A tak w ogóle to masz piękne rośliny i piękny ogród,nie mówiąc o clematisach.