Witaj Basiu, bardzo dziękuje za pochwały - przepraszam, że dopiero odpowiadam ale w niedoczasie jestem i zaglądam tylko co kilka dni.
Basiu nadmanganianu nie używam, uwiąd mają u mnie clematisy ale sporadycznie, obcinam wtedy kilkanaście cm poniżej ostatniego zwiędłego liścia i smaruję maścią ogrodniczą.
Jeśli chodzi o nawożenie to niestety nie podpowiem za wiele w tym roku chyba wiosną sypnęłam obornik granulowany, potem nie miałam już kiedy a że rosną to jakoś tak zleciało i już nie będe nawoziła tylko jesienią sypnę wapno. Mam nawóz magiczna siła do powojników i w poprzednich sezonach używałam ale też raczej nieregularnie. Sadząc bardzo starannie przygotowuję podłoże, rozluźniam moją glinę i zauważyłam że powojnikom bardziej niż zalewanie szkodzi przesuszenie. W zeszłym roku też wiosną sypałam obornik i jeszcze wióry rogowe - myślę że może z tego jeszcze czerpią .
Pozdrawiam
Hej Kasiu , jeszcze mniej czasu niż było - mam przerwę od forum zaglądam tylko co parę dni.
Kasiu jutro postaram się zrobić fotkę - bo nie mam jeszcze.
Trochę sierpniowych zaległych fotek:
Magnolia Iolante miała 2 przepięknie pachnące kwiaty a po wiosennym cięciu całkiem oszalała i ma metrowe przyrosty