Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:26, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Agania napisał(a)

Front masz też bardzo udany

co to za odmiana rozchodnika u Ciebie, ma ekstra intensywny kolor kwiatów, poboba mi się?


Nazwy nie pamiętam, ale wygląda mi na rozchodnik okazały Carl.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:56, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Johanka77 napisał(a)
Śmigalska jak zwykle przeuroczo! Jak ogarnę moje zakupy, to biorę się za wrzośce. Masz jakieś polecane?

Dlaczego tylko wrzośce? Pomieszaj je z wrzosami. Będzie atrakcyjnie i wiosną i jesienią. Chociaż ostatnio widziałam wrzośce kwitnące jesienią, co mi nieco splątało umysł- uczono mnie bowiem, że wrzosy kwitną jesienią, a wrzośce wiosną.

Z mojej zapisanej teorii (bo praktyk ze mnie żaden) wynika, żeby wybierać raczej odmiany nisko płożące (nie pokładają się potem).
W notatkach mam:
wrzosiec krwisty 'challenger'-różowy
Wrzosiec wiosenny FOXHOLLOW - złocisty , kwiat jasnoróżowy
wrzosiec krwisty 'Golden Starlet'liście żółte, kwiaty białe
wrzosiec krwisty 'March Seedling'=liście zielone, kwiaty purpurowofioletowe

Z wrzosów
fioletowe: Heidezwerg, Mullion, Dirry, HE Beale
różowe: J.H. Hamilton, Alina, Anette, Aphrodyte, Boshoop, Dark Star, Petersparkes
czerwonoróżowe: Darkness, RedFavorit, Amethyst, Marlies, Rosa Hutton, Red Pimpernel, Red Marlies
białe: Alba Plena, Alicia, Gold Haze, Spring Haze
czerwone: Athene
Pewnie już wiesz, że potrzeba ok. 10 roślinek na m2 i najlepiej kupować je w takiej ilości, żeby tworzyły duże jednolite plamy (10 sztuk w jednym kolorze). U mnie wrzosowisko malutkie, to mam po 5 sztuk z każdego koloru.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:05, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Makusia napisał(a)
Jestem HAniu- taką dawkę śliczności przyjęłam nadrabiając dwa tygodnie nieobecności u Ciebie, że będę naładowana pozytywną energią na długo
Widzę, że pojawił się hamaczek- też mi się zawsze hamak marzył, ale póki co nie mam takich drzew żeby udźwignęły może nie tyle hamak, co mnie na hamaku

I powiem Ci jeszcze na koniec, że zaczynam się przekonywać do rozchodników dzięki Twoim zdjęciom.
PS. W wyborze dereni ograniczyłam się do dwóch gatunków: Elegantissima lub Ivory Halo. Jak myślisz?


Oba derenie pięknie rozjaśnią każdy zakątek. Mnie Elegentassima u Gosiek przekonała, że wolę mieć większy egzemplarz i swojego nie będę już drastycznie przycinać.
Co do hamaczka, to z niejaką nieśmiałością w nim ległam. Brzózki mają zaledwie 4-5 lat. Dały radę.

Rozchodniki okazałe są u mnie głupoodporne i radują oko już od wiosny. Dobrze im robi częste dzielenie. Dobrze się łączą z większością roślin.

Derenie

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:10, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Agania napisał(a)
Ach cudowne letnie kolory, ja właśnie zraziłam się do róż, przez plamistość i opadłość liści takie ogołocone róże mnie denerwują, trawnik z pewnością po deszczu nam się poprawi

Octan wapnia, obiło mi się o uszy, jak wygląda opakowanie, przyrządzasz ciecz z receptury, czy można kupić gotowy w internecie?


Robiłam sama
Korzystałam z przepisu Mazana

jeśli masz kredę - czystą bez kleju i innych dodatków oraz ocet i wodę możesz opryski zacząć dziś. Przepis podaje, że: do butelki 1,0 L wsypujesz 13dkg kredy - należy dobrze rozmieszać, do drugiej butelki o poj, 1,5L wlewamy 0,5l octu winnego, czy jabłkowego 6% lub 300 ml octu spirytusowego 10%, bierzemy 200ml zawiesiny kredy i dodajemy do octu. Wystąpi reakcja z wydzieleniem CO2. Na koniec należy pobrać 75 ml roztworu do opryskiwacza, uzupełnić do 1 l wodą, zamieszać i do pracy.

Właścicielka tego bloga podaje różne domowe sposoby zwalczania szkodników i chorób
http://magia-ogrodu.blogspot.com/2014/12/octan-wapnia-naturalne-srodki-do.html
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:26, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Porządkowałam dzisiaj rabatę na zachodniej granicy. Bardzo rozpanoszyły się tam kosmosy i zagłuszyły inne rośliny. Musiałam je przerzedzić. Kończyłam wieczorem, więc fotek brak. Tak było




A potem eksperymentowałam





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makusia 21:43, 23 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu a masz dłuższe doświadczenie z octanem wapnia? Mam pytanie a'la rozchodnik- głupoodporne - a mianowicie- butelkę z octem uzupełnia się wodą do pełna? Czy zawiesinę kredy do czystego octu się wlewa?
I drugie- ile taka zawiesina kredy może sobie stać?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Johanka77 21:48, 23 sie 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Hania! Jesteś chodzącą encyklopedią wrzosowisk! Matko jedyna! W weekend pójdę na rozpoznanie zatem. Wielkie dzięki!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
mira 22:42, 23 sie 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Uśmiałam się z kosa co upolował gruszkę .
Z różami tez tak mam zawsze o tej porze no i nie pryskałam - olać to.
Masz chyba kapustę ozdobną - sama siałaś ?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:59, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
mira napisał(a)
Uśmiałam się z kosa co upolował gruszkę .
Z różami tez tak mam zawsze o tej porze no i nie pryskałam - olać to.
Masz chyba kapustę ozdobną - sama siałaś ?


Siałam ją w lutym
Teraz jest taka. Część już poszła na kompost, bo zaczęła rosnąć w górę.



Mira, ja z różami dopiero rozpoczynam przygodę. Jeszcze się przejmuję.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 23:22, 23 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250
Johanka77 napisał(a)
Hania! Jesteś chodzącą encyklopedią wrzosowisk! Matko jedyna! W weekend pójdę na rozpoznanie zatem. Wielkie dzięki!


U mnie w szkółkach nie ma nazw odmianowych wrzosów. Będziesz musiała wybierać "naocznie". Z kolorem utrafisz,bo one już kwitną. Nie wiem, czy uda się trafić z wysokością.
Swoje zamawiałam przez internet, bo zakładałam tę rabatę w maju i w stacjonarnych szkółkach wrzosów nie mieli. Dlatego robiłam sobie ściągawkę z nazwami i kolorami.
Udanych zakupów!
Patrz jak sie rozrosło
wrzesień 2015





początek sierpnia 2016


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies