Wczoraj byłam kominkowa dziś polatam sobie ......po W-wie. Fajosko ten kącik wygląda taka typowa jesień.Cudnie

Kasiu miałam tulipany minuet zestawione z fioletowymi, pozostałych nie miałam, to zakup w dyskoncie, więc mogą być niespodzianki na wiosnę. Ale co by nie było to i tak kolor na wiosnę ucieszy .

Dziekuje wszystkim gościom za odwiedziny
Nie pisze nic bo juz śpię snem zimowym
Troszkę poczytuje czasem co u was
Moje akumulatorki ładuje słońce...nic na to nie poradzę

Ale muszę zanotować w dzienniczku bo takiej temp w tym sezonie jeszcze nie było
-13,5....przy oknie !

Nic nie okryte przed wiatrem i słońcem

Udało mi się tez wczoraj zajrzeć do ogrodu póki widno
Wszędzie tam gdzie dosadzalam cebule mam wywalone wielkie kopce
Ale krety chyba nie jedzą cebul ?

Mam tylko nadzieje ze roślinki zdążyły zapaść w zimowy sen

I jeszcze jeden problem...
Pomimo dużego mrozu pod moim karmnikiem koczuje kotka sąsiadki
Ptaki nie mogą jeść
I tak prawie non stop, ona wręcz zamieszkała pod karmnikiem

Witaj w krainie mrozu, na pociechę idzie ocieplenie, przynajmniej chwilowe

Z kotem bieda, może swoje na niego napuść

Kasya napisał(a)

I jeszcze jeden problem...
Pomimo dużego mrozu pod moim karmnikiem koczuje kotka sąsiadki
Ptaki nie mogą jeść
I tak prawie non stop, ona wręcz zamieszkała pod karmnikiem

Oj, to naprawdę bieda. Nie mogłabyś przenieść karmnika w inne miejsce, nieprzyjazne dla kota, gdzie nie mógłby się nawet zakradać?

Ojej to z tym kotem nie fajnie..... Nawet ten duży mróz go nie zniechęcił ?

a to cwaniara ta kocica. Tez przybiegla do stolowki na wyzerke. Nie da sie czyms odstraszaacym popryskac?

ja tez w zimowy sen zapadam

Ha, ha, ha.. ja mam więcej kotów.. a dziś za oknem zobaczyłam halucynacje kotowe

Mala_Mi napisał(a)

Ha, ha, ha.. ja mam więcej kotów.. a dziś za oknem zobaczyłam halucynacje kotowe

Ha ha... juz widziałam twoje nowe muminki