Cześć Kasia, ślicznie u Ciebie Masz już pomysł na kwadracik ? Jak dla mnie to on i teraz już fajnie wygląda Pomysł Madzi fajny. Blisko tarasu i kamyczki - idealne miejsce dla ciurkadełka Aaa i co do kantów to widzę,że przyjeżdżać do Ciebie zdecydowanie nie muszę

Kasiu pokażesz bonsai w zbliżeniu?

O mamo jakie choinyyy. Piękne są i te zieloniutkie przyrosty. Ciągle się bije z myslami, czy ich nie posadzić zamiast cisów, tylko one szerokie rosną a mam mało miejsca na tej rabacie.

Moje mocno ciacham co roku. Przybierają różnie. Zeszłoroczne to jeszcze kurduple. Po posadzeniu mocno je przymroziło i nie zebrały się porządnie do końca sezonu. Te co sadziłam rok wcześniej po 3 miesiącach były ogromne. Teraz te starsze są już fajne, a te młodsze mocno od nich odstają. Na wysokość rosną w miarę podobnie.

O raju, Kasia, jakie Ty już masz wielkie te derenie? w Tym roku tez mocno je cięłaś? Jak mocno? Ja swoje ostro przycięłam, tak na max 30cm pewnie, ładnie się zagęściły, ale na razie wielkością nie powalają... a Twoje już takie wysokie.

Ja w tym roku je nie ścinałam, ale dzisiaj znalazłam przyczynę czemu tamten drugi coś kiepsko rośnie, coś mu dolega ma blade, prawie takie białe liście i jakby usychały, tylko teraz muszę dowiedzieć się co mu dolega i jakie środki zastosować