Dziewczyny obojętnie co poćwiczymy to wszystko nam się przyda. Na pewno plecy nie będą bolały po przekopaniu rabaty. I na przyszłość też się przyda. Teraz jak słyszę że kogoś plecy bolą to mam ochotę kopnąć w 4 litery i kazać iść ćwiczyć. Niestety wiele osób woli zwalać winę na wiek a nie na lenistwo

Super byłoby mieć taką formę na starość https://www.youtube.com/watch?v=XK1_Jkzjw74

Aniu dokładnie tak to wygląda. Przez siedzącą pracę kilka lat temu tak mi już kręgosłup dawał się we znaki że budziłam się w nocy z bólu. Poszłam do mojej lekarki rodzinnej żeby mi coś na to dała. A ona wyciągnęła z biurka broszurkę z zestawem ćwiczeń na kręgosłup. Dosłałam jeszcze wykład z anatomii co i jak jest zbudowane, jakie mięśnie podtrzymują kręgosłup i dlaczego mnie boli. Odtąd zawsze starałam się chociaż trochę ćwiczyć w domu albo chodzić na aerobik lub siłownię. I faktycznie kręgosłup już mnie nie boli. Z Chodakowskiej najbardziej mi pasuje Sklapel II (z krzesłem).

Dziewczyny obojętnie co poćwiczymy to wszystko nam się przyda. Na pewno plecy nie będą bolały po przekopaniu rabaty. I na przyszłość też się przyda. Teraz jak słyszę że kogoś plecy bolą to mam ochotę kopnąć w 4 litery i kazać iść ćwiczyć. Niestety wiele osób woli zwalać winę na wiek a nie na lenistwo

Super byłoby mieć taką formę na starość https://www.youtube.com/watch?v=XK1_Jkzjw74

Znam i czasami do tego wracam!!!Miazga!Nigdy nie jest za późno, żeby coś dla siebie zrobić.Mnie na sam widok wszystko bolało

A co do jurnych staruszków....
https://www.youtube.com/watch?v=BfR5O2PXzfc