Anna i ogród

Anda 14:23, 29 cze 2021

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418

Makao_J napisał(a)

Aha, czyli wystarczy, że zetnę jej pąki? Przynajmniej te co są podejrzane.
Nie muszę robić oprysków?
I więcej nawozu.

Tak, ścinaj pąki i pozbieraj te opadłe na ziemię. Jesli nie jesteś fanką oprysków to tym lepiej dla ogrodu

Nawóz organiczny, nie mineralny. Na dłuższą metę jest lepszy dla roślin. Ja uźywam firmy Oscorna, ale nie wiem, czy jest w PL. Może też być obornik granulowany. Na wiosnę wiórki rogowe i kompost. Gnojówki też byłyby super, ale pewnie nie masz na nie czasu

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Makao_J 22:16, 29 cze 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

Dorii napisał(a)

Koniecznie
Na wietrze te zasłonki nie fruwają za bardzo?

Nie rozwiewa. Te co teraz kupiłam są sztywnieksze niż te co miałam wcześniej. Jakiś grubszy materiał teraz zastosowali.
Tamte przy silnych wiatrach stale mi rozwiewało a te właśnie nic. A takie wichury teraz były.
Cieszy mnie to.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

Makao_J 22:22, 29 cze 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

Anda napisał(a)

Tak, ścinaj pąki i pozbieraj te opadłe na ziemię. Jesli nie jesteś fanką oprysków to tym lepiej dla ogrodu
Nawóz organiczny, nie mineralny. Na dłuższą metę jest lepszy dla roślin. Ja uźywam firmy Oscorna, ale nie wiem, czy jest w PL. Może też być obornik granulowany. Na wiosnę wiórki rogowe i kompost. Gnojówki też byłyby super, ale pewnie nie masz na nie czasu

Gnojówek już nie robię bo przychodzą do mnie klienci na zdjęcia i nie za bardzo takie zapachy byłoby mieć w ogrodzie.
Humusem nie dawno podlewałam. Drugi raz za w lipcu będę lać.
Mogę posypać granulowany obornik jak humus to za mało.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

Juzia 22:57, 29 cze 2021

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42298

Do góry

Ale obornik też ma zapaszek

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Jagodaa 00:05, 30 cze 2021

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Ania, wypatrzyłam irysa przed altana, jaka to odmiana? Piękny ma kolor

.

Ja mam zamiar w przyszłym roku sypać obornik granulowany i wiórki rogowe. Tylko niestety obornik dość mocno śmierdzi. Przerabiałam zapachy przy mieszance do powojnika przy placyku. Nie wiem, czy wczesną wiosną, gdy jeszcze nie siedzi się tyle w ogrodzie, byłaby dobra pora na jego stosowanie.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

Makao_J 20:39, 30 cze 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

Juzia napisał(a)

Ale obornik też ma zapaszek

Granulowany? Nie aż tak. Chyba, że przytknę nos do ziemi. Poza tym można wymieszać go z glebą albo przykryć nią.
Za to gnojówka w beczce to ma walnięcie póki się jej nie rozrobi. Z daleka czuć

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

Makao_J 20:47, 30 cze 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

Jagodaa napisał(a)

Ania, wypatrzyłam irysa przed altana, jaka to odmiana? Piękny ma kolor .

Ja mam zamiar w przyszłym roku sypać obornik granulowany i wiórki rogowe. Tylko niestety obornik dość mocno śmierdzi. Przerabiałam zapachy przy mieszance do powojnika przy placyku. Nie wiem, czy wczesną wiosną, gdy jeszcze nie siedzi się tyle w ogrodzie, byłaby dobra pora na jego stosowanie.

Irys to Variegata. Miał biało zielone liście jak kupowałam ale mu się zmieniło. To ponoć się zdarza.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

ElzbietaFranka 00:31, 01 lip 2021

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15053

Do góry

Skąd się takie robactwo wzięło. Aniu nawiez róże mikstura że skórek z banana.
Do słoika litrowego włóż 2 skórki pokrojone z banana zalej wodą i po 2 dniach podłej róże. Rozciencz miksturę z 5 litrami wody podłej róże a skórki zakop pod różą. Możesz podlać raz na 2 tygodnie.

Mikstura ma dużo potasu i wzmacnia kwitnienie.
A na wciernistka kupiłabym pałeczki powkładała wokół róży.
Czego tak się boisz oprysków. Jak zrobisz to o odpowiedniej porze nic się nie stanie.
Czy ty jak jesteś chora to nie polykasz pastylek?

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj

Makao_J 22:35, 01 lip 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Skąd się takie robactwo wzięło. Aniu nawiez róże mikstura że skórek z banana.
Do słoika litrowego włóż 2 skórki pokrojone z banana zalej wodą i po 2 dniach podłej róże. Rozciencz miksturę z 5 litrami wody podłej róże a skórki zakop pod różą. Możesz podlać raz na 2 tygodnie.

Mikstura ma dużo potasu i wzmacnia kwitnienie.
A na wciernistka kupiłabym pałeczki powkładała wokół róży.
Czego tak się boisz oprysków. Jak zrobisz to o odpowiedniej porze nic się nie stanie.
Czy ty jak jesteś chora to nie polykasz pastylek?

To ciekawa mikstura. Pierwszy raz słyszę. Spróbuje na bank.
Co do pałeczek to u jakich pałeczkach piszesz. Nie mam punktu odniesienia o jakie może chodzić.
Co do oprysków to boję się przesadzić. Stosuję tylko i wyłącznie gdy wiem, że przegrywam walkę eko.
Dlatego unikam.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

Makao_J 13:59, 04 lip 2021

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

Dobra kochani, stała się rzecz niespodziewana i spontaniczna.

Dostaliśmy 10a działki na Kaszubach. 40 km od Gdańska. Baaardzo daleko ale w pobliżu 2 niewielkich jezior. Mieliśmy kilka godzin na podjęcie decyzji czy bierzemy czy nie. Warunek - wykonanie pewnych prac wykończeniowych w domku właściciela.

Ale mózgi nam się gotowały. W końcu poszliśmy na układ.

Totalne wysrajewo w środku lasów. Teren z wysokimi dość pagórkami ale na około powstają nowe domki.

Wzdłuż działki tuż przy ogrodzeniu jest rów do którego spływa woda po deszczach. Działka długa a wąska. Słabo widać bo byłam tak podjarana że zrobiłam raptem 2 zdjęcia.

Tu widać fundamenty domku sąsiada. Tam kończy się nasza działka.

Mnóstwo ptaków i motyli. Ale są i takie końskie muchy gryzące.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)