Krysia, Antek bardziej mały niż dorosły Może powtórzymy wycieczkę do Ciebie by zobaczyć hortensje giganta, różyczki i kolejne pokolenie kuraczaków No i oczywiście jak będziesz mogła to zmierzaj w moim kierunku - na Wódkę hahahah
Bogdziu przyjeżdżaj, tylko nie wpadnij w panikę jak zobaczysz mój bałagan
Adres masz w tytule wątku, a numer 1. Na gogole mnie znajdziesz, jeszcze domek w budowie jest Zapraszam... buziaczki
Sylwia, liczę że rabaty będą wyglądać dobrze. Wiele pewnie jeszcze przebudowy przede mną, ale już jestem zadowolona z nich. A wypady nie ma nic przyjemniejszego móc porozmawiać z osobami które są podobnie nastawione ogrodowo
Jak czytam dziewczyny że wracacie do domu tak późno i jeszcze macie siłę na ogród to Was wszystkie podziwiam. Pamiętam siebie z czasów pracy na etacie i to był koszmar, po 10-12 h miałam dosyć wszystkiego Dobrze, że zmieniłam swoje życie bo tak bardziej mi się podoba
Działam wciąż ale dziś nie w ogrodzie ale na podjeździe, powiększaliśmy go z mężem 0 10 m2. Padam na twarz, a jeszcze 12 bułek upiekłam, 6 z makiem i 6 z twarożkiem. Pycha, zostały 3 tylko
pozdrawiam, jutro muszę posadzić dary od Krysi
Agatko śliczna wiosna
No i jeszcze bułeczki upiekłaś
Podeślij mi proszę przepis na pv, może zrobię dla mojej gromady, może mi trawnik założą za bułeczki