Jak maczeta to mi się od razu kojarzą filmy o podróżnikach co przedzierają się przez dżunglę

A co to masz za rozchodnik??Ciemny taki będzie?

Śladami Kraszewskiego?

Owsica i rozchodniki - pięknie zestawiasz i dobierasz co do koloru i upodobań roślin.

Kasja rozchodnik kupiłam jesienią jeden, przezimował, dziabnęłam go wiosną i już mam kilka. To Purple Emperor a jaki będzie duży i czy cały ciemy zobaczymy
Mam jeszcze Matronę, ale ona pójdzie pod rozplenicę

Renia nie kupowałam, dostałam kępkę od kogoś.
Niektórzy mówią, że szybko łapie rdzę na liściach ale u mnie nigdy. Może dlatego że żyje w skrajnym środowisku - nic przy niej nie robię
Teraz tylko pielę, bo podzieliłam i posadziłam w nowym miejscu.

Mam owsicę wieczniezieloną od 4-5 lat. Fajnie się komponuje z pastelowymi różami, szałwią omszoną. Zauważyłam, że jeśli się jej pozwoli zakwitnąć (długo), to trochę marnieje i zimą sporo źdźbeł jej zamiera. Reaguje podobnie do kostrzewy sinej- tej też kwitnienie nie służy

Cześć Agatko, widzę że wojaże się udały
Twój ogród pięknieje i dojrzewa, wszystko wypielone i dopieszczone
Buziaki, kiedy się zobaczymy?