Docelowo między płytami będą otoczaki, tak jak przed domem.
Po bokach będzie tylko inaczej.



A w warzywniku gdzie nie ma skrzyń to każda ścieżka dostanie obwódkę z plecionego płotka z gałęzi leszczyny. Tutaj już jest, po drugiej stronie buki też dostaną. W nogi im posadzę chyba poziomki
A cynie mają maciejkę, w przyszłym roku przy płotku nisko posadzę jeszcze nagietki lub aksamitki.
W innych miejscach może coś innego, macierzankę mam, piękną, będę nad nią dumać

Agata, jestem pod wrażeniem twojej pomyslowosci
Bardzo fajnie wyglądają te plyty zatopione w kamieniach
Na dodatek bardzo oryginalne i niedrogie rozwiązanie. Tylko trochę pracy przy tym

Ścieżka z otoczakami bardzo fajna.

Limki jeszcze trochę

zawilce

A jaką trawę masz przed limkami?

Ukochane cynie, motyle je kochają. Nie bały się nawet gdy kopałam ziemie pod płyty.

Czarodziejko Co Ty zrobiłaś zawilcom, że już kwitną? Co to za odmiana?

Renia, to zawilce które zastałam na tej działce Zawsze kwitną o tej porze Tak było w roku ubiegłym, dokładnie też 20.07
W tym roku wszystko z opóźnieniem