Tak. To mojej White Pearl dotyczy z pewnością. Ona była sadzona jeszcze przed Ogrodowiskiem. Wiosną ją nakarmię. Za jakiś czas i tak ją czeka przeprowadzka to wtedy jej glebę poprawię.
Dzięki, Toszko!
Do mojego karmnika też często zaglądają kowaliki. Właściwie są stałymi biesiadnikami. Lubię je podglądać. Często chomikują ziarenka, stukając głośno dziobkiem. Rozglądają się na boki, czy nikt nie patrzy, gdzie upychają towar
Nigdy nie widziałam kowalika na żywo. Szczęściara z Ciebie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz