Ogród bez roweru

Mary 19:50, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Kasya napisał(a)

Dobrze ze ci jeszcze awantury nie zrobiła.

No właściwie to zauważyłam ją dzięki dźwiękom, które wydawała.
Podwyższałam trochę teren (tutaj też było za nisko

) i kręciłam się przy samym płocie. I coś na mnie fukać zaczęło. Nie mogłam skojarzyć skąd dochodzi dźwięk. Dopiero jak tę łapkę dojrzałam to dotarło do mnie, że tuż za płotem siedzi wiewióra. Trudno było ją obejrzeć, bo siedziała przyklejona to tej sztachety.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 19:52, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Gosiek33 napisał(a)

Masz się z wiewiórkami. Moje wojują ze srokami i sójkami. Co chwilę jakieś awantury

Takiej wojny u siebie nie zaobserwowałam. Czasem któryś kot próbuje złapać wiewiórkę, ale na szczęście słabo mu to wychodzi.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 20:04, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

No ja nie wiem, co by za zdjęcia wstawić, bo przeglądam co mam i nic ciekawego.
Muszę jakieś lepsze zdjęcia zrobić.

Może kaliny Watanabe… Już przekwitły, ale zanim to nastąpiło wyglądały tak.
Jakoś nie lubię pokroju tych kalin. Myślę czy by im gałęzi od dołu nie ściąć to by takie małe drzewka wyszły.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 20:08, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Przyrosty na cisach Summergold. Bardzo je lubię.
Niestety rzuca się w oczy, kto tu urzęduje.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Gosiek33 20:08, 02 cze 2020

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128

Do góry

To masz szczęście. Ciągle coś pada łupem jakiś drapieżników, w tym roku horror bo trzy truchła sójki leżały przy płocie, co dziwniejsze każdy pisklak był wywalany z gniazda w inne fazie rozwoju - makabra. Zobaczyłam dopiero jak największy zleciał na kłodę drewna
Z pięciu modraszek, które przydybałam przy wylocie z budki, po kilku godzinach znalazłam smętne piórka jednego biedaka

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy

Mary 20:18, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Posadziłam tulipany Formosa. Wyrosło coś innego. Coś z grupy tulipanów zielokwiatowych, ale z pewnością nie tulipan Formosa.

Z berberysem się kolorystycznie spasowały.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 20:22, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Gosiek33 napisał(a)

To masz szczęście. Ciągle coś pada łupem jakiś drapieżników, w tym roku horror bo trzy truchła sójki leżały przy płocie, co dziwniejsze każdy pisklak był wywalany z gniazda w inne fazie rozwoju - makabra. Zobaczyłam dopiero jak największy zleciał na kłodę drewna
Z pięciu modraszek, które przydybałam przy wylocie z budki, po kilku godzinach znalazłam smętne piórka jednego biedaka

U mnie tak sójka wyciągnęła szpaka z dziupli dwa lata temu. Patrzyłam na to. Ale za późno się zorientowałam co się dzieje...

Edit:
Oczywiście nie sójka tylko sroka.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Gosiek33 20:29, 02 cze 2020

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128

Do góry

Podobają mi się te nieoczywiste zielone tulipany, faktycznie z berberysem się dogadały. Kaliny widziałam podkrzesane, ale nie pamiętam czy gałęzie z boków były też cięte? To taka próba wciśnięcia bardzo szerokiego krzewu w mały ogród. Ale będę robić eksperyment u siebie

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy

Mary 22:16, 02 cze 2020

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Gosiek33 napisał(a)

Podobają mi się te nieoczywiste zielone tulipany, faktycznie z berberysem się dogadały. Kaliny widziałam podkrzesane, ale nie pamiętam czy gałęzie z boków były też cięte? To taka próba wciśnięcia bardzo szerokiego krzewu w mały ogród. Ale będę robić eksperyment u siebie

Takie trochę podkrzesane widziałam w wątku o kalinach.
Ale nigdzie nie widziałam formowanych kalin japońskich.
Planujesz ciąć teraz po kwitnieniu?

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Gosiek33 22:29, 02 cze 2020

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128

Do góry

Tak, na pewno muszę podkrzesać Kilimandjaro

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy