Jak kupowałam świecznicę o bordowych liściach w Pęchcinie to pytała się mnie dziewczyna czy wiem że ona musi w cień. Ale ponieważ dzień wcześniej czytałam o nich to wiedziałam i miałam miejscówkę przygotowaną.
Mam ją w cieniu prawie całkowitym pod pęcherznicą Diabolo. Tylko jak słońce zachodzi to na nią świeci.

Mam świecznice, nawet kilka, te z bordowymi liśćmi mają pachnący kwiatostan, te z zielonymi, śmierdzący, bordowa mdleje bez wody, zielona trzyma się jak drut
4 mam nowe i od 3 lat nie kwitną, a niby idealnie im, piękne rosliny, ale wymagające

Juki zaczynają puszczać badylki na przyszłe kwiatostany. Oj będzie sie działo

Ale masz tych juk! Normalnie pole! Liczyłaś kiedyś?

Nowe ostróżki żyją mimo burzy.

Makusia napisał(a)

Ale masz tych juk! Normalnie pole! Liczyłaś kiedyś?

A wiesz ze nie... na moich piaskach juki mają sie doskonale i ciągle sie mnożą. Bardzo dużo juz ich rozdałam a i tak jeszcze kilka osób czeka w kolejce

Kolejny nowy nabytek - pomarańczowy krwawnik. Coraz bardziej mi się podoba i żałuję że wzięłam tylko 3 sztuki.

Ostróżka śliczna a pokaz z juk oj będzie się działo

ania1110d napisał(a)

Ostróżka śliczna a pokaz z juk oj będzie się działo

Aniu w zeszłym roku ilościowo miałam juk mniej ale jedna z nich miała ponad 180 cm. Widok był cudny. W tym roku raczej będą wszystkie "normalne".

Czym ty ją podlałaś ze tak urosła