lubie takie paczki
/ja jeszcze na jedna czekam ale jest juz w drodze/
Pustynnikow jestem ciekawa, moje pierwsze i ostatnie podejscie zakonczylo sie fiaskiem
Aniu a czujesz jakby tak dać do tych świecznic bardzo delikatne i zwiewne trawki ciut niższe niż kwiatostany świecznic. Jakby pięknie falowały na wietrze?
Aniu ja widziałam tylko raz na targach sadzonki w doniczkach ale były jakieś takie marne za to potwornie drogie.
Chciałabym kiedyś mieć taki efekt. Tylko bez jeżówek, same trawy ale bardziej delikatne i zwiewne i pustynniki.
Muszę podpatrzeć dekoracje, choć z nadejściem jesieni nie mogę się pogodzić.
Patrząc na Twoje zakupy przypomniało się mi, że muszę sadzić czosnki
Pozdrawiam cieplutko
Elu ja też sobie uprzytomniłam że to już jesień i czas na zmianę dekoracji jak zobaczyłam leżące kasztany.
Ja już czosnki posadziłam a z tulipanami muszę poczekać aż mi się zwolnią donice.