Nie wyobrazam sobie, ogrodu bez warzyw..Nawet najmniejszy kacik, ale moim zdaniem, musza byc. Salaty, pietruchy, ogorki, pomidory...Ach, wszystkiego po trochu
Kaśka ! Robisz przeprzeprzecudowne zdjęcia. Nie dziwię się, że wkurza Cię moje niechlujstwo - takie pstrykanie bez zastanowienia i bez sensu Ale jakąś wadę każdy musi mieć