Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bawarka

Bawarka

sylwia_slomc... 22:38, 14 mar 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Dzięki za objaśnienie z tą wiśnią brzoskwinią
Co by to nie było piękna jest
Tetrisy ogrodowe ogromne Katalpy ładne tylko w pełni sezonu i to pod warunkiem, ze nie ma gradu, późno startują wcześnie i brzydko liście tracą po gradzie wygląd tragiczny, ale jak nie poszarpane to mnie się te ich liście podobają. W całym ogrodzie mam jedna i to jeszcze nie szczepioną. Bo jak sadziłam to nie wiedziałam, że mnie się podobają te szczepione

Z lotosowymi nasionkami też przygodę zaliczyłam. Przyniosłam sobie z ogrodu botanicznego parę lat temu. Na oczach Pani pilnującej wzięłam dwa nasionka, Pani się uśmiechała.....dopiero po czasie zrozumiałam czemu. Oczywiście nasiona puste i nic mi nie wyrosło Skąd brałaś swoje nasionka te pełne???
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agatorek 23:10, 14 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Lotos cudowny! Przepiękny kwiat, taki prawie nierealny .

Kasiu, mam pytanie o hakonki wokół misy. To jest gatunek, czy jakaś odmiana?
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Kasiek 14:08, 15 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
sylwia_slomczewska napisał(a)
Dzięki za objaśnienie z tą wiśnią brzoskwinią
Co by to nie było piękna jest
Tetrisy ogrodowe ogromne Katalpy ładne tylko w pełni sezonu i to pod warunkiem, ze nie ma gradu, późno startują wcześnie i brzydko liście tracą po gradzie wygląd tragiczny, ale jak nie poszarpane to mnie się te ich liście podobają. W całym ogrodzie mam jedna i to jeszcze nie szczepioną. Bo jak sadziłam to nie wiedziałam, że mnie się podobają te szczepione

Z lotosowymi nasionkami też przygodę zaliczyłam. Przyniosłam sobie z ogrodu botanicznego parę lat temu. Na oczach Pani pilnującej wzięłam dwa nasionka, Pani się uśmiechała.....dopiero po czasie zrozumiałam czemu. Oczywiście nasiona puste i nic mi nie wyrosło Skąd brałaś swoje nasionka te pełne???


A prosze bardzo
Katalpa...Tak sie cieszylam jak ja wreszcie kupilam, i to w takiej wielkosci jaka chcialam...
Przez pierwszy sezon. W kolejnych jej obiecywalam, ze jak sie nie poprawi to ja wyrzuce. I w koncu to zrobilam. Nie widzialam sensu trzymania drzewa, ktore ,, nic nie robi ( slowa zaczerpniete od ogroowiskowej kolezanki)
Bardzo pozno startuj, inne drzewa juz piekne, zielone, ona jeszcze naga.
Nie lubia jej ptaki, nigdy nie zalozyly w jej konarach gniazda.
Bardzo szybko lapala mi maczniaka.
Jej liscie jesienia nie nadawaly sie na kompostownik.
Bardzo lamliwa, lekki wiaterek i kolejny konar lecial.( tez mialam szczepiona)

Dziwie sie ze wlasciciele tego drzewa o tym nie pisza.

Nasionka lotosu sztuk jeden, wydlubalam sobie z podarowanych, zasuszonych kwiatow, tz serca. Jak zobaczylam ze cos sie zazielenilo, w te pedy pojechalam do lotosowej farmy i dostalam cala garsc. Nasiona roznych odmian sa u nich do kupienia, ceny fajne.
Sa tez do kupienia w Polsce na roznych stronkach internetowych.

____________________
Bawarka
Kasiek 14:20, 15 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Agatorek napisał(a)
Lotos cudowny! Przepiękny kwiat, taki prawie nierealny .

Kasiu, mam pytanie o hakonki wokół misy. To jest gatunek, czy jakaś odmiana?


Agatorku, trawy wkolo misy z lotosem to napewno hakonechloa, niestety nie znam jej odmiany. Moze to byc Beni Kaze ale nie jestem tego pewna.
Jesienia dokupilam 40 nowych hakonek, te, jak zapewnila mnie sprzeajaca to wlasnie BK. Zobaczymy. Lubie ja...Zachwycaja mnie przez caly sezon.


Tymi nowymi, obsadzilam rowniez te misy; rozplenice ktore posadzilam, bardzo szybko zaslonily cale misy a mi nie o to chodzilo. Zdjecie pokazuje trawy i rozchodniki, a chcialam uzyskac efekt mis utopionych w trawach...Zmiana.

Teraz musze poczekac az BK sie rozrosna.
____________________
Bawarka
Kasiek 14:28, 15 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Ciesza nowe odmiany piwonii...



Wczorajszy Lotos, dzisiaj jeden czubek juz wystaje ponad wode.
____________________
Bawarka
Kasiek 14:30, 15 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763



____________________
Bawarka
Alija 18:41, 15 mar 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Ma tempo ten Twój lotos. Pierwszy raz widzę, jak rośnie, tak od początku.
Pozdrawiam.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Joku 19:27, 15 mar 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Piwonie tegoroczne?

Wodę w pojemnikach z kiełkującymi lotosami masz czyściutką. Zmieniasz ją?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Kasiek 13:03, 17 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Alija napisał(a)
Ma tempo ten Twój lotos. Pierwszy raz widzę, jak rośnie, tak od początku.
Pozdrawiam.


Alijko, ja rowniez. Kiedy pare lat temu podziwialam je w ogrodzie botanicznym, nie przypuszczalam ze bedzie i U mnie w ogrodzie, a juz hodowla z pestki? W zyciu i za zadne skarby. Dzisiaj, kielkuja nastepne a mi sprawia to ogromna radosc.
To prawda,one bardzo szybko rosna i to tez jest fajne
____________________
Bawarka
Kasiek 13:06, 17 mar 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Joku napisał(a)
Piwonie tegoroczne?

Wodę w pojemnikach z kiełkującymi lotosami masz czyściutką. Zmieniasz ją?



Jolu, wode przez pierwsze trzy dni wymienialam, starajac sie by nie bylo roznicy w temperaturze, teraz tylko dolewam.
Piwonie tak, tegoroczne


Wszystko zakurzone pylem z Sahary.
____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies