Musicie mi wybaczyć obcesowość.. ale wypowiem się tylko w kwestii fiołków.

Fiołki u mnie najładniej rosną... na ugorach.. np na macie z kamieniami przy oczku i basenie... co roku mam ochotę skorzystać z randapu!!!! Dosłownie to zarasta. Fiołki i werbena.
Między kostką brukową też im jest dobrze..

Te niebieskie dostałam od szwagierki. na początku przez kilka lat rosły tak sobie, ale jak się przysiały po byle czym..to poszły. Pielę, koszę a i tak mam je wszędzie.


Jak to pielę to się wnerwiam, ale jak kwitną to sie cieszę że są

Aniu zerknij jak będziesz mogła, proszę https://www.ogrodowisko.pl/watek/1189-hirutkowy-raj?page=521#post_1

Piękne te żonkili u mnie nie chcą rosnąć ani się rozrastać, nawet te najpopularniejsze, pamiętam babcie sprzedające wiosną ich całe kosze...a u mnie to unikat...ja mam fiołki takie nakrapiane, te lubię

piękna magnolia zastanawiam się nad nią, nawet sąsiadka ostatnio mnie namawiała, ale waham się, boję się wiatrów..

Czy ja się też mogę uśmiechnąć? Zwrócę koszt przesyłki

Potrzebuję czegoś co się pleni i kwitnie pod berberysy. Moi spadkobiercy kochają zrywać kwiatki, robić mikstury i muszę mieć w ogrodzie coś, co mogą sobie swobodnie rwać. Inaczej dobierają mi się do pozostałych roślin.

RH Elite .. u mnie też kwitnie.. ale foto nie zrobiłam

U mnie żonkile tez nie rosną.. bo je zjada mucha narcyzowa.. ta kępa jakoś się trzyma .. szału nie ma, ale jest...

U mnie rh tez zaczyna ale magnolie jeszcze nie, pojedyncze pączki pękaja Alexandrinie , reszta jeszcze ma małe paki.Piękne te buałe piwonie ,płatki maja chyba wieksze od moich. Gdzies tam pytalas mnie o roślinkę to lilia ale chyba nie ode mnie , widac ze cebulek sie naprodukowało , musisz ja podzielic ale nie teraz na jesieni lub na wiosne.