śliczna ta Moonlight i White Cover- jaki ich pokrój u Ciebie?
Madżenka napisała że Circus ładniejsza od Lavender Ice. A skąd ta odmiana się wzięła- to ta sama grupa róż? Wyłóż mi to łopatologicznie.Znam wreszcie miejsce zakupu do L.Ice (niestety dopiero na przyszły rok).
Pashmina to wiem że piękna, a o Pastelli już w zeszłym roku chyba pisałaś że jest do przesadzenia od innych róż.
Ostatnio wieki u Ciebie nie byłam, ale jak już wejdę to do czytania mam na pół nocy. Zresztą lubię Twoje praktyczne konkrety opisowe macham, bo mnie róże od 3 lat wciągnęły i mimo że nie planowałam zakupów ich na ten rok( oprócz Lawender Ice) to już mam 4, w sobotę będzie może 5- do posadzenia. A lista zakupów rośnie w tempie nieprzyzwoitym.
Aniu wpadam w biegu bo dziś pakowanie, cudnie róże zakwitły, ja mam podobną do twojej pastelli , ale dopiero pierwszy rok i jako NN kupioną za 4 zeta w markecie, ciekawe czy to będzie onaAle te tylko NN tez fajnie rosną, wczoraj przy domu fukałam na mszyce, a na dużym jeszcze nie ma
Jak wrócę to się odezwę, dom i ogród pod opiekę rodziny scedowałam i mam nadzieje, że delikatnie jeszcze popada bo inaczej do powrotu wszystko mi klapnie
Moonlight - pnąca... i chorowitka u mnie. Przekwita i potem powtarza ale WC jest dużo lepsza
White Cover - niski krzaczek kompaktowy, coś jak Bonice, Pastella, zdrowa i kwitnąca obficie i długo. Jest super, bardzo mi się podoba i nie żałuję, że posadziłam, doradzał mi Viva
Circus - Lavender nie mam pojęcia.. jakie to grupy, róże mam bo mam.. ale nawet nie wygryzam się co to za jedne. ma być zdrowa i kwitnąć.. Wymądrzanie się na temat róż zostawiam innym. U siebie tylko piszę jak się zachowują u mnie. Tak łopatologicznie.
Zaraz WC wrzucę focie, ale z telefonu.. jest super Szkoda tylko ze mi pożarła szałwie Mus poszerzyć rabatę
I zeszłoroczne dzwonki... będą pełne Może wiat ich nie upierduta.. bo mnie szlag trafi.