O kunach nie dyskutujemy, bo w mojej okolicy są od kilku lat. Na szczęście do domu nie wejdą bo mam podbitki blaszane

Ale w autach robią zniszczenia. Przegryzła kable zapłonowe... taka zdolna bestia. Wiedziała co rozbroić by auto nie ruszyło z miejsca
Z braku czasu i by nie produkować postów.. nie odpisuje każdemu na pozdrowienia.
W ogrodzie pochmurno i zimno.. krokusy czekają na słoneczko .. i ja też. Prognozy każą mi czekać do czwartku...
Kilka fotek aby przełamać słowo pisane.
To Hanusi krokusy
Wielkokwiatowe też powoli się szykują.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.