Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Skarbonkowy ogródek

Skarbonkowy ogródek

JoannaDe 15:44, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Jeszcze Toszka pytanie: cisy na lizaki golić przed czy po sadzeniu.Czy posadzic i zostawic do następnego roku?W notatkach mam zapisane żeby po posadzeniu nie przycinać i teraz sama nie wiem.
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
iwka 16:13, 06 maj 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
witam się z doskoku super front się szykuje
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
JoannaDe 16:29, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
iwka napisał(a)
witam się z doskoku super front się szykuje


Cześć Iwonko,
Wpadlaś jak na żabkę przystało. Z doskoku
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
Toszka 16:29, 06 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kora w dołek nie jest obowiązkowa, ale dolomit (lub mączka by się przydała). Obornika wiadro daj.

Lizaki teraz tnij. Nawet przed wkopaniem. Obcięcie gałęzi zmniejszy masę zieloną (powierzchnię do parowania).
Obcięcie gałęzi to zupełnie co innego niż przycięcie. Przycięciem pobudzasz gałązki do rozkrzewienia się. Było by idealnie gdybyś rany zasmarowała maścią ogrodniczą. Postaraj się ciąć w miarę płasko. Bez sęków. Można ostrym nożem wyrównać.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
JoannaDe 16:36, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Toszka napisał(a)
Kora w dołek nie jest obowiązkowa, ale dolomit (lub mączka by się przydała). Obornika wiadro daj.

Lizaki teraz tnij. Nawet przed wkopaniem. Obcięcie gałęzi zmniejszy masę zieloną (powierzchnię do parowania).
Obcięcie gałęzi to zupełnie co innego niż przycięcie. Przycięciem pobudzasz gałązki do rozkrzewienia się. Było by idealnie gdybyś rany zasmarowała maścią ogrodniczą. Postaraj się ciąć w miarę płasko. Bez sęków. Można ostrym nożem wyrównać.



Mączkę dałam. Dolomitu nie mam ale kopmost jest mocno zasadowy wiec powinno być dobrze. Dzięki Toszka.

Co do lizaków tak myślałam ale wolałam sie upewnić.

Ide ryć dalej. Bozsze co to za robota. Kto nie spróbował ten nie wie
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
Toszka 16:57, 06 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Zdejmij koniecznie szmatę, nalej sporo wody w dołek. Bardzo starannie upychaj ziemię pod bryłę korzeniową. Jak skończysz, to bierzesz kij, wbijasz na granicy bryły korzeniowej. Pod nią, pod kątem. Dużo dziur tak robisz. W dziury lejesz wodę. Jak wpłynie to ręką jeszcze upychasz ziemię. Zdziwisz się jakie dziury się zrobią. Na drugi lub trzeci dzień jeszcze kijem ponawiasz procedurę. Wazne, by ziemia wypełniła wszystkie szczeliny.
Jeśli bryły korzeniowe są mocno zbite, to delikatnie, grabkami lub pazurkami rozluźnij. bardzo delikatnie!
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 16:58, 06 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
dubelek się zrobił, burza krąży wokół nas, po okolicy i internet wariuje
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kawa 18:35, 06 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Asia ale piękne cisy
ju z nie mogę się doczekać tego Twojego frontu
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
JoannaDe 19:57, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Toszka napisał(a)
Zdejmij koniecznie szmatę, nalej sporo wody w dołek. Bardzo starannie upychaj ziemię pod bryłę korzeniową. Jak skończysz, to bierzesz kij, wbijasz na granicy bryły korzeniowej. Pod nią, pod kątem. Dużo dziur tak robisz. W dziury lejesz wodę. Jak wpłynie to ręką jeszcze upychasz ziemię. Zdziwisz się jakie dziury się zrobią. Na drugi lub trzeci dzień jeszcze kijem ponawiasz procedurę. Wazne, by ziemia wypełniła wszystkie szczeliny.
Jeśli bryły korzeniowe są mocno zbite, to delikatnie, grabkami lub pazurkami rozluźnij. bardzo delikatnie!


Toszeńko, przeczytałam jak już posadziłam. Jedyne czego nie zrobilam to nie rozluźniłam bryły. Resztę wykonałam tak jak napisałaś. Opłacało się czytać i notować co piszesz na forum

Jedyne co mnie martwi to że korzonki które wystawały poza bryłę były przesuszone Pomimo podlewania bryły jak czekały na wsadzenie. Bardzo im to zaszkodzi? Wiem, pewnie to wróżenie z fusów ale może coś mogę jeszcze zrobić żeby im pomóc. Korzonkiem podlane ( w wiadrze z 10 l wody). Z węża też dostały sporo.

I fotorelacja:

Przymiarka


Posadzone


Cdn
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
JoannaDe 20:03, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Na gotowo

Widok ze schodów


Od strony rabaty


Widok od furtki


Hosty tymczasowo. Wsadzilam bo miałam.

Ledwo żyję ale radocha jest.
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies