Ja to tego znaczenia terenu moczem też nie toleruje ... mój to wykastrowany to nie znaczy, ale te obce wrrrrr... a na ugniatanie roślin to już laskę położyłam, bo tylko nerwy tracilam... np posadzilam na jesieni ten rząd tuj Danica i sobie mój upodobal ostatnia i tarzal się w niej, łapa tarmosil.... i z okrągłej ładnej tujki dwa pędy zostaly....