Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ukojenie

Ukojenie

zoja 06:39, 20 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Leciutko przymrozilo



Co do kotow to pomyslalam, ze zrobie bramke/drzwi do tarasu.
Zeby utrudnic obcym latwy dostep a wlasny sobie poradzi - mam nadzieje.
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
BKosimkArt 09:09, 20 mar 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Ni wiem Zoja czy to coś da, koty się potrafią wysoko wspinać przecież.
Mnie to już czasem szlag trafia, posadziłam stokrotki i już jakiś się na nich ugniatał!
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Aurelllia 09:50, 20 mar 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Ja to tego znaczenia terenu moczem też nie toleruje ... mój to wykastrowany to nie znaczy, ale te obce wrrrrr... a na ugniatanie roślin to już laskę położyłam, bo tylko nerwy tracilam... np posadzilam na jesieni ten rząd tuj Danica i sobie mój upodobal ostatnia i tarzal się w niej, łapa tarmosil.... i z okrągłej ładnej tujki dwa pędy zostaly....
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Anda 10:03, 20 mar 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Na tarasie przeciwko kotom mogłyby się sprawdzić spraye przeciw kotom (firmy Petsafe). Czytałam również, że one nie lubią zapachu cytryny, więc mogłabyś olejek cytrynowy wypróbować. Możesz sprawdzić najpierw na Twoim kocie, czy wstrętny jest dla niego ten zapach.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
inka74 10:17, 20 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Mi obce koty bezpańskie tak tuje znaczyły. Smród potworny. Nie udało mi się tego zwalczyć. Przeganianie nie pomogło. A mój płot jest polem przejściowym między kotkami znajdującymi się u sąsiadek. Czasami jedna siedzi po jednej stronie bramy na płocie a druga po drugiej. Siedzą i patrzą na siebie i prychają jak zbyt blisko podejdą.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 10:20, 20 mar 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Mój dziś w domu, a na chodniku któryś obcy mi prezent zostawił. Cóż, pozostaje mi docenić... Jedna mysiora mniej.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
zoja 10:43, 20 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
BKosimkArt napisał(a)
Ni wiem Zoja czy to coś da, koty się potrafią wysoko wspinać przecież.
Mnie to już czasem szlag trafia, posadziłam stokrotki i już jakiś się na nich ugniatał!


owszem potrafią, ale ze schodków ciężej będzie wskoczyć i trochę fatygi - łudzę się?
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 10:46, 20 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Aurelllia napisał(a)
Ja to tego znaczenia terenu moczem też nie toleruje ... mój to wykastrowany to nie znaczy, ale te obce wrrrrr... a na ugniatanie roślin to już laskę położyłam, bo tylko nerwy tracilam... np posadzilam na jesieni ten rząd tuj Danica i sobie mój upodobal ostatnia i tarzal się w niej, łapa tarmosil.... i z okrągłej ładnej tujki dwa pędy zostaly....

hmm... u mnie ugniatane są tylko rabaty - wyjątkowo lubią spać w jeżówkach, na młodych żurawkach i trawie hakonechloa na to machnęłam ręką
wkurza mnie sikanie na bukszpany
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 10:47, 20 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Anda napisał(a)
Na tarasie przeciwko kotom mogłyby się sprawdzić spraye przeciw kotom (firmy Petsafe). Czytałam również, że one nie lubią zapachu cytryny, więc mogłabyś olejek cytrynowy wypróbować. Możesz sprawdzić najpierw na Twoim kocie, czy wstrętny jest dla niego ten zapach.



ok, zanotuję markę i spróbuję
z testów wiem, że mój kot nie lubi zapachu soku ze skórki cytrusów - pomarańcze
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 10:48, 20 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
inka74 napisał(a)
Mi obce koty bezpańskie tak tuje znaczyły. Smród potworny. Nie udało mi się tego zwalczyć. Przeganianie nie pomogło. A mój płot jest polem przejściowym między kotkami znajdującymi się u sąsiadek. Czasami jedna siedzi po jednej stronie bramy na płocie a druga po drugiej. Siedzą i patrzą na siebie i prychają jak zbyt blisko podejdą.


u mnie tuje w sezonie ratuje wieczorne podlewanie
u mnie tez trasa przelotowa, a teraz dodatkowo były 'wycieczki' do dzikich kotek
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies