Te przymrozki mnie dobijają... pąki ma już wiśnia i ta jadalna i ta ozdobna, mam nadzieję że nie zmarzną.

hej Zojka u mnie -5 zimno jakoś tak

Ciekawe jakie temperatury beda dzisiaj w nocy...
Wiatr jest przenikliwy i wyjatkowo nieprzyjemny

Wracajac do domu zaywazylam, ze jeden z botanicznych tulipankow, ktore sadzilam na rabacie kolo wejscia wyprzedzil braci





Musze poszukac co tam sadzilam.
Edit: znalazlam co to:

U nas też taka pogoda, wybrałam się rowerem i ledwo co ujechałam.

OOooo śliczny tulipanek
Zapowiadają dzisiaj znowu -1, ale to podobno ostatnie przymrozki nocne, potem na jakiś czas spokój
A ja rycie pod domem zaczęłam, bo panowie w czwartek przychodzą ocieplenie domu już robić

Aktualnie prowadze z eM negocjacje coby glebogryzarka przejechal w miejscu oznaczonym na czerwono:





Przezyl rozczarowanie, ze trawy tam nie bedzie.
Coz, jak nie da sie przekonac to bede musiala sama skopac

Boszszsz, ja nie wiem co ci mężczyźni mają z tą trawą. Fetysz jakiś czy co? Bronią jej jak niepodległości... .
Trzymam kciuki za udane negocjacje co byś sama nie musiała kopać.

Powodzenia!!!!

mrokasia napisał(a)

Boszszsz, ja nie wiem co ci mężczyźni mają z tą trawą. Fetysz jakiś czy co? Bronią jej jak niepodległości... .
Trzymam kciuki za udane negocjacje co byś sama nie musiała kopać.

A przy tym narzekają, jak to dużo i długo się kosi

Sama się nie bierz, nie podchodź z honorem, gdzie taka kruszyna to na męską rękę robota.
Pogadasz to Ci zrobi. a potem się szczyci.