zoja
20:30, 04 kwi 2019

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
No
to zamiast siedziec w domu poszlam sie przebrac i polecialam czyscic jezyne ze starych galezi. Potem ciachac szafirkowe liscie i jeszcze oprysk magiczna tabletka do bukszpanow zrobilam.
Po powrocie weszlam pod goracy prysznic i licze, ze chora nie bede bo czapki nie mialam
Wczesniej zrobilam zdjecie z okna - inna perspektywa na rabate-wyspe - tak bede ją ogladac czesto.
Chyba wyspe za krotka narysowalam, w sobote beda przymiarki w realu.

Po powrocie weszlam pod goracy prysznic i licze, ze chora nie bede bo czapki nie mialam

Wczesniej zrobilam zdjecie z okna - inna perspektywa na rabate-wyspe - tak bede ją ogladac czesto.

Chyba wyspe za krotka narysowalam, w sobote beda przymiarki w realu.