Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ukojenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ukojenie

ryska 20:23, 01 wrz 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11552
Ale się zacebulowałaś, będziemy podziwiać wiosną
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
agnieszka_m 20:58, 01 wrz 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6017
zoja napisał(a)
dziękuję za odpowiedzi na temat psa - aktualnie rozglądamy się za szczeniakiem

Ogrodowo: dziś wracając przez Casto... legalnie obkupiłam się w czosnki postawiłam na białe mount everest i dokupiłam szafirków
eM patrzy tylko z politowaniem i mówi - i chce ci się? sadzić? czekać? oraz załamuje się: ja nie wiem...

i to już na pewno KONIEC cebulowych zakupów.
W następnym sklepie zamykam oczy i odwracam się tyłem

edit: Agnieszko udało mi się kupić Ixie

Juz się nie mogę doczekac wiosny u Ciebie bedzie pięknie

Ixie mówisz super
Cieszę się razem z Tobą

A ja piwonie zamówiłam
____________________
Mój mały ogródeczek :).
hindsight 21:46, 01 wrz 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Uuuch... Znów cebule ja dziś też w casto byłam, ale się powstrzymałam resztką rozsądku

Pies ogólnie ma odruch bronienia terytorium. Nie trzeba go w ogóle uczyć tego. Przecież dużo osób ma tylko jednego psa

Ja tam akurat nie lubię, jak moja suka szczeka, ale ona jest domowa i raczej w domu jest cicho. Nie pozwalam jej szczekać, jak ktoś przechodzi. Dla mnie taki stróż to nie stróż znaczy, jak pies jazgocze za każdym razem, jak ktoś przechodzi. Bo i tak nie wiesz, czy szczeka, bo ktos tylko przechodzi, czy dlatego, że pojawiło się realne zagrożenie. Co innego, jak ktoś chce wejść, lub staje przy ogrodzeniu. To ma sens

Weź również pod uwagę, że komuś może nie odpowiadać, jeśli pies szczeka w nocy. Ja raz zwróciłam uwagę sąsiadce, żeby psa nie puszczała na noc. Ale on jest wyjątkowo cholerny pod tym względem i szczeka na wszystko i na wszystkich, potrafi długo szczekać.

Podsumowując, martwiłabym się raczej, jak psa nauczyć, żeby nie reagował nadmiernie na bodźce.
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
zoja 22:11, 01 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
agnieszka_malysa napisał(a)

Juz się nie mogę doczekac wiosny u Ciebie bedzie pięknie

Ixie mówisz super
Cieszę się razem z Tobą

A ja piwonie zamówiłam


Twoje były piękne więc kupiłam

Piwonie to wyższa szkoła jazdy będę podziwiać u Ciebie jak zakwitną
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 22:11, 01 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
ryska napisał(a)
Ale się zacebulowałaś, będziemy podziwiać wiosną


____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 22:22, 01 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
hindsight napisał(a)
Uuuch... Znów cebule ja dziś też w casto byłam, ale się powstrzymałam resztką rozsądku

(...)
Weź również pod uwagę, że komuś może nie odpowiadać, jeśli pies szczeka w nocy. Ja raz zwróciłam uwagę sąsiadce, żeby psa nie puszczała na noc. Ale on jest wyjątkowo cholerny pod tym względem i szczeka na wszystko i na wszystkich, potrafi długo szczekać.

Podsumowując, martwiłabym się raczej, jak psa nauczyć, żeby nie reagował nadmiernie na bodźce.


Ja się powstrzymam następnym razem

Co do szczekania - pies po to jest żeby szczekał mój szczeka na pijanych, "ulubionych drażniących go przechodząc" i ogólnie podejrzanych - o to chodzi. Z resztą sąsiedzi tez mają psy i jakoś ja w nocy sypiam (absolutnie nie wyobrażam sobie zamykania psa na noc). I tego ma się przyuczyć szczeniak.
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 22:52, 01 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Czekoladowy

____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
MirellaB 22:56, 01 wrz 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Czekoladowy ładny
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
zoja 23:02, 01 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
MirellaB napisał(a)
Czekoladowy ładny


lubię go
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
hindsight 23:05, 01 wrz 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Wiesz, o ile macie taką niepisaną umowę z sąsiadami, to ok. Jednak wg przepisów w Polsce za szczekającego nocą psa (a nawet i w dzień, jeśli jest to wyjątkowo uciążliwe) możesz mieć wizytę policji, mandat, nawet sprawę w sądzie.

Dlaczego mówisz o zamykaniu psa na noc? Że pies będzie nieszczęśliwy? Ja swojej psicy nie zamykam, sama włazi do domu i nawet przy otwartych drzwiach tarasowych jest tam, gdzie ja. Czyli ja w domu, pies w domu, czasem na tarasie lub przed, jesli jestem w salonie. Jak jestem w ogrodzie, pies też. Pies mi jest oddany, w przenośni oczywiście. Ja ją karmię, poza nielicznymi przypadkami, ja ją szkolę. Jest to pies ze schroniska, nie umiał kompletnie nic i był bardzo mocno pobudzony emocjonalnie.

Pies jest dla mnie do towarzystwa i kochania, oczywiście też dla poczucia bezpieczeństwa. Ale pies pilnuje mojej rodziny w domu, a ogrodu nie musi.

Nie myśl, że jestem jakaś nawiedzona psiara, która psa stawia na piedestale kocham swojego,psa, to fakt, ale np. moja rodzina (mama, brat i ciotka) uważają, że "dręczę"psa. Bo psu nie wolno żebrać przy stole, wysyłam ją czasem na miejsce ma tam zostać, przed karmieniem musi wykonać jakieś komendy. Znam takie rodziny, gdzie pies rządzi. Do niczego dobrego to nie prowadzi, niestety...
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies