Zachwycam się każdym zakątkiem i roślinką. Życzę zdrowia, bo czytam że coś szwankuje. Wyczuwam też jakąś nostalgię i rezygnację - wydać około 100 roślin to dużo. Jeśli dlatego, że za mocno się rozrosły - to to rozumiem. Innej opcji nie przyjmuję do wiadomości. Każdy czasem ma chandrę, ja miewam i to często, ale później wychodzi słoneczko i biorę sekator i taczki i ruszam w dzikie tango z przyrodą.
Pozdrawiam

Widze, ze masz trzcinniki pomiedzy drzewami-musisz duzo je podlewac?

miło Cię znów widzieć Irenko i Twój urzekający ogród.
Pozdrawiam i zdrówka życzę

Witaj Irenko
tęskniłam za Twoimi postami, fotkami ogrodu,
szczerze martwię się o Ciebie,
zawsze tryskałaś uśmiechem, zarażałaś pozytywną energią, brakuje mi tego,
dzięki Tobie ładowałam akumulatory, dawałaś mi siły w trudnych chwilach...
trzymam mocno kciuki i gorąco przytulam

Milka napisał(a)

poniekąd żegnam się
tymi fotami

Irena, zabrzmiało ostatecznie.....powiedz, że to nieprawda.....
Trzymaj się Kochana.
Życzę Ci Irciu, dużo zdrowia i sił, bo pokonać wszelkie trudności

Irenko mam nadzieję jednak, że te piękne fotki z ogrodu, to jednak nie pożegnanie... bardzo ucieszyłam się, że się pojawiłaś... dużo zdrówka, oby to co złe odeszło i nie wróciło... trzymaj się cieplutko

Milka napisał(a)

Jakie to miłe
jeszcze ból mi dokucza, ale już jak jestem tu, znaczy jest lepiej

I tego się trzymajmy... że będzie tylko lepiej..co nie zmienia faktu, ze martwi ze było gorzej

Ogród dorośleje, nowe rabatki się tworzą Doczekać do wiosny tylko ..

Też się cieszę, że jesteś. Zdrówka i dobrej energii życzę.
Za zdjęcia pięknie dziękuję. Ogród wspaniały jak zawsze.

Milka napisał(a)

najdłuższa rabata
140m bieżących


siewki floksów o tej porze zakwitły

Irenko, Twój ogród był zawsze motorem napędowym dla innych. Fajnie że mogłaś wpaśc tu z fotkami. Rozplenica BB i biały orlik u mnie Ciebie przypomina.
Rabata 140m? Nie umiem sobie wyobrazić. Ale moja sąsiadka uprawia warzywnik na długości podobno 100m bo wąski pas ma do dyspozycji. Wiesz ile to chodzenia. Ja nie dałabym rady.

Jejku ale busz - nie wiem czy może być jeszcze bujniej? Niesamowicie klimatyczny macie ogród

A jak Ci się sprawuje trzcinnik krótkowłosy? Zachwycił mnie u Ciebie i kupiłem ciutkę