Irenko jak ładnie. Szczególnie szafirki mnie zachwycają.
Naprawdę masz mnóstwo pracy w ogrodzie, ale to nie dziwne przy takiej różnorodności roślin.

Hortensja pnąca mnie kusi. Zwłaszcza że rozstałam się z moją montaną. Tylko najpierw mata na ogrodzenie.

Irenko, cuda u Ciebie wiosna rozkręcona na całego. Rabata w remoncie będzie bez buksów. Nie chce się wierzyć, ile ta ćma wykasowała rabat w Europie. Tulipany i narcyzy piękne, dorodne te białe hiacynty, magnolie to już w ogóle nie wiadomo, która piękniejsza. Moja faworytka to biała królowa z cienkimi długimi płatkami.
Tak sobie myślę, że zakładając ogrody karmimy się ułudą, że oto szybko się uporamy i będziemy tylko podziwiać. Ta wizja szybko mija, a my niechcący tak zżywamy się z ogrodową przestrzenią, że nie nie znajdzie nas nikt gdzie indziej niż w ogrodzie Pozdrawiam, Irenko!

Lubię popatrzeć na Twoją wiosnę, bo ona u Ciebie szybsza jest. Moje bukszpany w niezłej formie są, a tych Twoich żal. Ja u siebie walczę z mahonią pod świerkami, strasznie się rozpanoszyła. Widzę, że ciągle reorganizujesz rabaty. U nas zimno i jeszcze nie wyzdrowiałam po chorobie, więc przymusowe siedzenie w domu.
Te Twoje magnolie i białe hiacynty są na prawdę wyjątkowe.

Moje buksy się trzymają. W ubiegłym sezonie dwa opryski lepinoxem i ptaki. Dookoła kiepsko. Sąsiad jeden tylko ma ładne, bo pryska, też l. I on mi zawsze daje cynk, kiedy gąsienice się pokazują. Wzajemnie się ratujemy.
Ja tylko uznałam rok temu, że mam za dużo obwódek i połowę chyba oddałam teraz kombinuję, jak resztę zagospodarować.

Zawsze jak tu zaglądam, to miesza mi się zazdrość z zachwytem

Tak blisko siebie mieszkamy, ale u Ciebie wiosna jest o wiele bardziej zaawansowana.
Masz bardzo gęste magnolie Susan, obsypane milionem pąków
Ja mam jedną, w ubiegłym roku ją przesadzałam i ma tylko kilka pąków.
Dzisiaj byłam w szkółce, mieli duży wybór magnolii, może się skuszę na jakąś wąską.

Milka napisał(a)

tu walczę z rudbekią i czosnkiem gówkowatym, obie rośliny wywalam do cna, tak filcuje rudbekia ziemię, jak firletka, a czosnki jak pole uprawne

kostrzewy odrastaja

Też mam problem z czosnkami. Sieją się u mnie na potęgę i zarastają inne rośliny. Jeżeli tylko pogoda pozwoli to w weekend będę wyciagać pojedynczo. Może masz n nie jakiś sposób?

Cudowne te Twoje magnolie Kochana!
Wzdycham!

Wiosna do przodu u Ciebie.

Piękna kolekcja magnolii. Jest co podziwiać!
Co roku niezmiennie zachwycają mnie Twoje głogowniki.