Ten mały psotnik do szkółki musi pójść, tylko nie wiem czy szkółkę dobrego traktowania ogrodu znajdziesz
Sporo cierpliwości potrzeba dla takiego łobuziaka

Alu, masz pomysł, szkoła ogrodowa dla psa
To nie pierwszy szczeniak, damy radę, chyba już to 7

bez koralowy gold
uwielbiam zapach jego kwiecia
za murem u sąsiadki rosną czarne, olbrzymie okazy, a zapach u mnie gości

Milii rubens to piszesz o powojniku montana rubens?

Ty tegomtyle masz, ze czlowiek nie nadaza i wpada w kompleksy. Pocieszam sie tylko tym ze klimat we Wrozlawiu nie taki sam jak w Wwie.

Te rododendrony na poprzedniej stronie to ile juz roczkow maja.
Milii czym czyscisz te rodki one takie wyglancowane.

Tak Elu, piszę o powojniku Rubens, posadziłam w ciągu ostatnich 3 lat dużą ilość, potem po nim sadziłam kolejne odmiany, z grupy powojników montana. Pierwszy był u mnie Fragrant Springs, ten ma kilka metrów lub więcej, młode okazy czasu jednak potrzebują.
Był okres klamocenia roślin, niby minął, ale stale coś jeszcze upcham
Te rodki właśnie 5 lat mają...aktualnie deszcz je myje
świetnie rosną, az za bardzo, w tym roku będę przycinać to, co poza krawędź ścieżki wyjdzie.

Masz rację, nasza okolica najcieplejsza

co to za cudo z fioletowymi kwiatkami na rzedostatnim zdjeciu??

tulipanów już nie dokupuję, sadziłam tysiące, większość wyginęła, poniszczone przez rewolucje tez

to tak jak u mnie Dokupiłam kilka w 2 kępki i wystarczy.

Leoś jak się zrobi Leon to dziewczyny ustawi odpowiednio w hierarchii

Pełna magnolia cudna... widziałam ją wcześniej ale na telefonie zaglądałam na wątek, wiec pisany zachwyt zostawię teraz.
I tak patrze że u mnie jest tak jak u ciebie koło 4 kwietnia.. a trawy to jeszcze z tydzień wcześniej.. jednak glina jest zimna i się długo nagrzewa.. miskanty, red baron to nawet nie drgnęły.. jeszcze suche, powojniki niektóre maja nabrzmiałe pąki..

Twoja lawenda to już wogle mistrzostwo.. cała zielona ..szok..

Milka napisał(a)

a co to za jedna ? cos ładnego i dlaczego jest samotna ?

Właśnie tę piekność zobaczyłam u Ciebie i kupiłam sobie w tym roku białą pojedynczą, ale czy będzie tata cudna jak u Ciebie ?

Irenko, ja bym nie dała rady tyle buksów i cisów ciąć, na dodatek ręcznymi
Podziwiam Cię za to

Montany za chwilę rozkwitną, moje stanęły, czekają na ocieplenie , i azalie już mają kolor??? Moje japoński są późniejsze od wielkokwiatowych, a u Ciebie takie wczesne odmiany Twój ogród w takim stanie jak u mnie w maju .. no dech zapiera

Szybko Ci kielichowiec zapączkował hakonki od Ciebie startują już u mnie
Czyściutko posprzątane, nie to co u mnie

Kasik napisał(a)

Dzis jest czas na ustalanie dominacji. Mam nadzieje, że Leo pokaże, ze jest facetem i Misię spacyfikuje. Na razie jest z niego ogromny słodziak.

Misia nie daj się!