Ania prześledziłam wątek.przyszłam od Moniki.

Mądra i doświadczona z Ciebie ogrodniczka.
Ogród masz piękny.

15 lat po śmierci mamy nadal czasem chwytam tel i myśle dryndnąć i zapytać o to czy tamto.
Nadal mi jej brakuje. Najgorzej jak mam klopot i nie wiem co zrobić. Boli nadal ale trzeba sie nauczyć z tym żyć.
Psycholog to dora droga.❤️

To forum pełne jest fajnych i mądrych ludzi. Już nie znikaj.

Aniu a pryskasz jakoś swoje pomidory na choroby grzybowe żeby na zarazę ziemniaczaną nie chorowały?

Czy wymieniasz ziemię w skrzyniach po zarazie ziemniaczanej bo ta ziemia jest już zarażona i trzeba by nową dawać. Jeśli co roku ją masz to ta zaraza gdzieś u Ciebie siedzi. Może trzeba by glebę odkazić Magnicurem Energy.

W tym sezonie jest na tapecie podlewanie pomidorów bakteriami Np takimi i podobno ten zabieg sprawia że bakterie chronią krzaki przed wszelkimi chorobami grzybowymi również zarazą ziemniaczaną. Taka jest opinia ale to trzeba sprawdzać samemu.

Aniu nie pryskam, bo twierdzę, że pryskane to w sklepie mogę kupić, a moje są najlepsze, ale jak padają to chce mi się wyć
Czytałam, że drożdżami i jodyną pryskają, ale nie spotkałam nikogo, kto by powiedział, że stosuje to i to i od kilku lat nie ma zarazy.
W zeszłym roku sąsiadka mi powiedziała, że wysiała nasturcję przy pomidorach i ostatnie pomidory zbierała w październiku i zarazy nie miała. Spróbuję w tym roku.
Nie wyobrażam sobie wymieniać ziemi w skrzyniach, bo musiałabym wymienić wszystkie warstwy, a będąc tylko na weekendy nie jestem w stanie tego zrobić.
Pomyślę na spokojnie o Twoich radach
Dziękuję❤️

Październik 2022
Ostatnie kwiaty hibiskusa bagiennego

Nasze orzechy

Rydze z naszego ogródka

Listopad 2022

Ania moje doświadczenie pomidorowe tylko dwuletnie.
I doniczkowe.

Do doniczek pod sadzonki daje sporą kępę zielonych pokrzyw. I skorupki jajek.
Ze dwa razy podlewam je drożdżami i raz nawozem z substrala magiczna siłą.
Ziemi używam tej samej tylko dosypuje kompostu z worka. Swojego nie mam.

Pomidory mi się udawały przez te 2 sezony.

W tym roku nakupiłam biohumusu i bede miała gnojówkę bo kolega robi i się podzieli. I zobacze jak mi pójdzie. Sadzonki juz rosną.

Odkazić glebę można też miksturą z czosnku i cebuli. Kiedyś sobie zapisałam na wszelki wypadek więc podsyłam przepis

Ze skórkami lub same łupinki. Co tam masz. Chcesz całe cebulę i czosnki to daj całe. Zalewasz i odstawiasz do fermentacji na 2-4 tygodni. Nie wiem tylko ile razy się powtarza ale pewnie kilka razy na bank.

Co do drożdży to ja podlewałam drożdżami żeby obficiej owocowały i faktycznie tak było.

Kochane dziękuję bardzo za rady
Na pewno skorzystam
Chciałabym się podzielić z Wami radą, którą dostałam od cudownej Pani Agnieszki, kiedy to wracałam pieszo z Rymanowa do Rymanowa Zdroju, i widząc jak obcina maliny, moje serce urosło i zatęskniło za ogródkiem
Pani kupuje nasiona pomidorów odpornych na zarazę, odmiana Pink King.
Nasiona nie są tanie, ale stwierdziłam, że spróbuję w przyszłym roku, bo teraz już za późno.
Nie byłabym sobą, jakbym nie stwierdziła, a czemu mam czekać do przyszłego roku, jak jest początek kwietnia.
Odmiana jest wczesna, więc pomidory będą troszkę później, a może wyrównają się z sianymi z tymi w marcu, będą miały więcej słońca, zobaczymy
Za chwilę zamawiam, jak tylko będą dostępne nasiona

Marzec 2023

Kwiecień 2023

Wymyśliłam sobie takie obrzeża