Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 10:43, 03 lip 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
m_gocha napisał(a)
A i zapomniałam zapytać (ale to wszystko przez te moje zaległości i pędzący wątek )
Jola, ta hortensja na pniu (superowa!) to szczepiona czy wyprowadzona na patyku? Możesz podać cenę? W ubiegłym tygodniu chodziłam koło takiej na pniu ale cena powaliła mnie i zrezygnowałam (120 zł )

Hortki są wyprowadzane. Cena na priv
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
sylwia_slomc... 10:55, 03 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
jolanka napisał(a)

No to mnie pocieszyłaś

Zauwazylam, ze najwięcej ryje tam gdzie położylam gazety i na wierzch ściętą trawę. Dziewczyny polecaly ten sposób na chwasty i użyźnianie ziemi to się skusiłam

Od ściółkowania trawą odeszłam po pierwszym zastosowaniu w liliowcach, przez rok nie mogłam się gadów stamtąd pozbyć miały normalnie gniazda pod tą trawą
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 11:02, 03 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
mrokasia napisał(a)


Jola, wg mnie nie ma złotego rozwiązania chyba że jakoś wytępisz krety.
Ale na zdrowy rozum - jak jest korytarz i dziura, których nie zasypiesz to trawnik może się miejscowo zapadać. Ja wodą wprowadzam do dziury ziemię wykopaną przez kreta i dosypuję swoją aż zasypię dziurę i jak mniemam kawałek chociaż korytarza. Przypuszczam, że jeśli korytarz ciągnie się niezbyt głęboko to trawnik i tak się zapadnie, bo nijak tego nie zasypiesz. Z tego względu nornice są lepsze .
Gdzieś kiedyś czytałam, że krety i tak nie korzystają z wcześniej wyrytych korytarzy, bo ryją w poszukiwaniu pokarmu a nie budują sobie podziemne labirynty by nimi spacerować .
Oczywiście, nie upieram się absolutnie, że to najlepsza metoda. Każdy stosuje u siebie taką do jakiej jest przekonany .

Kret ryje korytarze by się przemieszczać i są one pułapką dla jego pokarmu, dżdżownice i larwy kopiąc w ziemi wpadają do tunelu, i zostają zjedzone od razu lub umartwione czekają jako spiżarka na przyszłość. Korytarz jest do szybkiego przemieszczenia się w kierunku zdobyczy i do cyrkulacji powietrza, wszak kret też musi oddychać
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kawa 11:03, 03 lip 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Joluś pikęne róze i jeżówki
poidełko super nic tylko ptaszki muszą medytować
nornic współczuję u mnie też coś zaczyna ryć i chyba musze działąć
kret by mi nie przeszkadzał ale boję się karczownika
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
sylwia_slomc... 11:11, 03 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Kwiatami się zachwycam, piękne masz już kolekcje róż i jeżówek Na pocieszenie po ostatnich deszczach u mnie ryja boisko chłopaków i rabatę , na razie jedną, ale z upartością maniaka( tam twardo wiec przydeptuje i myślę sobie przynajmniej spulchniają, ale na boisku zęby można sobie powybijać.
Do tej pory miałam tylko krety i te nornice raz w liliowcach pod trawą, ale teraz nornice w połowie ogrodu ryją jak potłuczone. A i kret z którym był spokój od wiosny znów się pojawił i kopce stawia. Karbidu u mnie tony poszły i nie działał wcale, a ni olejki rycynowe czy kamforowe nic nie dały, a przy piszczałce tak kopał, że ją w powietrze wypychał Szkoda na to forsy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gosiek33 11:21, 03 lip 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Przeciwko kretom na trawniku skuteczne jest częste koszenie trawy. W każdym razie hałas je odstrasza
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
anka_ 11:38, 03 lip 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Joli możesz mi powiedzieć jaką masz orszelinę? I jak z zimowaniem?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Makao_J 11:45, 03 lip 2018


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
jolanka napisał(a)

Do kolekcji to jej daleko ale zaczynam kupować bo są naprawdę piękne. Niech tylko rosną po zimie takie jak kupuję

Bardzo bym chciała mieć jeżówkę Hope. Nie wiem czemu. Może dlatego że niesie ze sobą nadzieję , że kiedyś będę miała skończony swój raj na ziemi.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Gosiek33 11:49, 03 lip 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
anka_ napisał(a)
Joli możesz mi powiedzieć jaką masz orszelinę? I jak z zimowaniem?



Piękną i całą w pąkach
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mrokasia 12:04, 03 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
sylwia_slomczewska napisał(a)

Kret ryje korytarze by się przemieszczać i są one pułapką dla jego pokarmu, dżdżownice i larwy kopiąc w ziemi wpadają do tunelu, i zostają zjedzone od razu lub umartwione czekają jako spiżarka na przyszłość. Korytarz jest do szybkiego przemieszczenia się w kierunku zdobyczy i do cyrkulacji powietrza, wszak kret też musi oddychać


A widzisz, to kompletnie różne spojrzenie na cel rycia korytarzy. W takim układzie Kasya ma rację .

Choć szczerze mówiąc jakoś nie wierzę w to, że pozostawianie tych korytarzy i nie zakopywanie dziur powstrzymuje kreta przed ryciem kolejnych... a ja w nosie mam że on dzięki temu ma spiżarkę i dobrą cyrkulację powietrza... Bardziej niż komfort kreta interesuje mnie mój komfort choćby rozumiany jako nie posiadanie widocznych śladów działalności kreta. Wolę likwidować kopce i nie złamać sobie nogi wpadając w niezakopaną dziurę. Może kret uzna, że jakaś łajza ciągle uparcie mu niszczy jego dzieło i pójdzie sobie gdzie indziej .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies