Witam Cię Aniu

Mam cała serię rokoko, tylko to jeszcze młode róże, kupowane w 2018 r.
Jak dla mnie to bardzo fajna seria, wytrzymują duże nasłonecznienie, kwitną jak oszalałe nawet bardzo późna jesienią kiedy pozostałe róże już nie.
Na pewno wiesz, ze nie pachną więc dobrze jest posadzić je razem z pachnącymi
Trzeba urywać przekwitle kwiaty bo zostają nieciekawe pozasychane mumie. Same się nie oczyszczają.

Ponieważ nie mam na razie dostępu do komputera (piszę z tableta)więc nie jestem w stanie przejrzeć zdjęć. Tak na szybko znalazłam u siebie na stronach: 1287, 1289, 1291,1325, 1336.
Poza tym, jak wpiszesz nazwy tych róż w nasza wyszukiwarkę to pokażą się niektóre (tylko te podpisane) zdjęcia na moim wątku ale także np u Zagajanki, Inki i tulucy
Gdybym miała wybierać to w kolejności byłaby najpierw Candy, potem Playful , Magic i Lovely. Miałam tez Hot ale ponieważ nie lubię koloru czerwonego to ja oddałam

Aniu, mam nadzieję, że jeśli je kupisz to bedziesz z nich zadowolona

dziękuję Jola!
Myślę o Candy i Magic, zależy mi właśnie na obfitym kwitnieniu i żeby zdrowe były bo ja tylko Eko A to trochę słabsza ochrona jednak

One są do siebie dosyć podobne, mam nawet problem z ich odróżnianiem
Czy będą odporne na różne choróbska i żyjątka? Niestety nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Pogoda, warunki gdzie rosną, no i sama sadzonka Oby wszystko zagrało

To jedna gałązka Eden Rose



I cały krzaczek:

Candy Rokoko.

Wczoraj kupiłam pierwsze rośliny w tym roku: oczar Dianę ( nie wiem przez kogo), 3 cisy do formowania na kule ( te bukszpany nieszczęsne) i jednego ciemiernika.
Zdjęć nie ma bo aparat fotograficzny i komputer jeszcze nie odgruzowane , dobrze, ze tablet działa to chociaż mogę i zerknąć co u Was i choć troszkę napisać co u mnie

czytam na sronie Hyżego że candy ma lepszą odporność na choroby, zauwazyłaś w nich różnicę?
magic jest chyba ciemniejszy? trochę bardziej mi podchodzi ale jak ma mi chorować to i tak uroku nie będzie.
coś mnie naszło w tym roku na ciemno różowe róże