Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

Johanka77 22:45, 18 lut 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Grujecznik piękny. Ja w tym roku mam w planie ambrowca slender silouette.

Zdrówka życzę Jola! Ja niby na chodzie, ale ten drań wciąż we mnie siedzi
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
jolanka 22:49, 18 lut 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
mrokasia napisał(a)

Nie no, jednego mam i wystarczy . Tylko ten mój się tak ładnie nie przebarwił .

Ni miałam na myśli właśnie takiego jak mój, żarówiastego Może posadź nowego blisko tego Twojego to będzie cudny spektakl kolorów jesienią
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:52, 18 lut 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
sylwia_slomczewska napisał(a)
Też mam jeszcze nie przycięte To nie wiem czy zaryzykuję, bo jakby mi znowu padł jako dorodne drzewko to bym drugi raz przeżywała jak judaszowca
A masz może taki wykaz tego co odporne? Prócz iglaków....

Sylwia, pogrzebałam i znalazłam u Mirki wykaz liściastych od Mazana i tam grujecznik był w grupie mała wrażliwych razem z ambrowcem, brzozami. Dzisiaj już nie mam czasu ale postaram się odszukać taki wykres podawany w jakimś angielskim czasopiśmie ogrodniczym. Tak są właśnie ujęte drzewa i krzewy. Dam znać jak znajdę, ok?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 23:06, 18 lut 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Johanka77 napisał(a)
Grujecznik piękny. Ja w tym roku mam w planie ambrowca slender silouette.

Zdrówka życzę Jola! Ja niby na chodzie, ale ten drań wciąż we mnie siedzi

Też mam na niego chrapkę od ub roku i jeśli znajdę w jajiejś normalniejszejmcenie to na bank kupię

Johanka, ja dzisiaj pojechałam pierwszy raz po zakupy bo lodówka zaczęła wyglądać jak przygotowywana do sprzedaży i całe szczęście, ze eM pojechał ze mną. Nie byłam w stanie dotrwać do końca, potrzebna mi była pomoc - zupełny brak siły, oblewałam się potem od stóp do głowy, kilka razy musiałam siadać bo miałam wrażenie, ze zemdleję. Ledwo wrócilammdo domu i musiałam się znowu położyć do łóźka. Mówisz, ze ten drań ciągle w nas siedzi, to prawda ale mam go serdecznie dosyć i może te nowe buty sobie kupię abym miała czym do kopnąć i wysłać w niebyt.
Badania kazali mi zrobić dopiero gdzieś za miesiąc a do tej pory hmm być cierpliwym. Tylko jak dawno temu rozdawali cierpliwość to ja byłam w innej kolejce,
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Johanka77 00:13, 19 lut 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Nie forsuj się. A buty kup, kup
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
April 05:09, 19 lut 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10146
Grujecznik jest odporny. Sama posadziłam właśnie grujecznika na miejscu padniętego klona palmowego
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 05:14, 19 lut 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10146
jolanka napisał(a)

Też mam na niego chrapkę od ub roku i jeśli znajdę w jajiejś normalniejszejmcenie to na bank kupię

Johanka, ja dzisiaj pojechałam pierwszy raz po zakupy bo lodówka zaczęła wyglądać jak przygotowywana do sprzedaży i całe szczęście, ze eM pojechał ze mną. Nie byłam w stanie dotrwać do końca, potrzebna mi była pomoc - zupełny brak siły, oblewałam się potem od stóp do głowy, kilka razy musiałam siadać bo miałam wrażenie, ze zemdleję. Ledwo wrócilammdo domu i musiałam się znowu położyć do łóźka. Mówisz, ze ten drań ciągle w nas siedzi, to prawda ale mam go serdecznie dosyć i może te nowe buty sobie kupię abym miała czym do kopnąć i wysłać w niebyt.
Badania kazali mi zrobić dopiero gdzieś za miesiąc a do tej pory hmm być cierpliwym. Tylko jak dawno temu rozdawali cierpliwość to ja byłam w innej kolejce,


Jola, dużo zdrówka choć to wymaga czasu. Moja przyjaciółka dopiero teraz, po roku, doszła do siebie. Cały czas była pod opieką Instytutu chorób płuc. Ostatnie badania wykazały że organizm zwalczył chorobę. Z tym że ona zniosła to bardzo ciężko, szpital ....
Oby u ciebie nie trwało to tak długo ale rekonwalescencji nie możesz poganiać. Zwłaszcza że to bardzo indywidualna sprawa jak szybko wraca się do zdrowia
Buziaki
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 09:13, 19 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Jolusia, wiem z własnego doświadczenia, że ta franca długo nie odpuszcza. Miałam tak samo jak Ty tylko ja po chorobie poszłam kosić. Kosiarka z napędem więc luz. A ja ledwo wróciłam do domu, było mi słabo, poty itd. i do wieczora nie ruszyłam się już z kanapy. Chorowałam w połowie października a tak naprawdę dobrze poczułam się w okolicach Nowego Roku. Baaaardzo długo nie miałam sił. Także nie forsuj się!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
jolanka 11:04, 19 lut 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Johanka77 napisał(a)
Nie forsuj się. A buty kup, kup

Odpoczywam, odpoczywam, a pogoda skutecznie mi to umożliwia
Buty do obserwacji, na razie przyjdą inne rzeczy
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 11:07, 19 lut 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
April napisał(a)
Grujecznik jest odporny. Sama posadziłam właśnie grujecznika na miejscu padniętego klona palmowego

Muszę wkleić taką listę roślin, którą znalazłam na jakiejś angielskiej stronie ale to dopiero jak uruchomię komputer bo przez ciągle zrywanie prądu używam teraz tablet. Tam rzeczywiście jest grujecznik, może nie do końca odporny ale w porównaniu do klona to naprawdę ogromna różnica
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies