Jola uważaj nie chacharz tak zaraz po covidzie bo moje dziecko przeszło covid wtedy co my i najlżej, jedyny objaw zatoki, a okazało się, że ma bardzo poważne powikłanie kardiologiczne teraz po covidowe.
Widzę, że przyszłościowo myślisz
Też miałam plan, żeby dla małżonka zamówić ale spotkałam się z kategorycznym NIE, więc Księcia Pana na siłę nie uszczęśliwiam Mówi, że wystarczą mu cellfasty (swoją drogą są naprawdę fajne ale małych rozmiarów nie znalazłam nigdzie).
Ja w tych TARciowych mam luzy w palcach co będzie utrudnieniem przy pracach drobnych, ale Ania pisała, że trochę się zbiegną w praniu - przyszłość pokaże
Bo to dziadostwo jest nieprzewidywalne. Musicie zadbać o syna, w tym wieku kłopoty kardiologiczne to bardzo poważna sprawa. Oczywiście w każdy wieku jest to problem ale kiedy mówi się o młodym człowieku, który jedyne co zrobił to zaraził się wirusem to naprawdę można być wściekłym
A co? Muszę o sobie pomyśleć
Mój takie gadżeciki ta bardzo lubi. Nie myśl, ze chodzi mu o pomocną dłoń w robotach ogrodowych, w takich łeleganckich się poparaduje, drewno do kominka poprzekłada
Dla mnie te Tarciowe są ok, oczywiście, do takiego drobnego pielenia to niekoniecznie są wygodne ale do wszelkich innych prac wydają się bardzo fajne. Zobaczymy w praniu