Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

tulucy 20:02, 25 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12910
Jolu jasne.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Magara 23:50, 25 kwi 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6910
jolanka napisał(a)


Hmm, Bogdzia by na pewno wiedziała dokładnie a ja to tylko to co gdzieś doczytam.
Nie wiem jak długo w tej budce były już szpaki i czy mogły już wykluć się pisklaki bo od złożenia jajek to ok 2 tygodnie wystarczy. Szpaki wtedy wyrzucają skorupki na zewnątrz a przychówek siedzi początkowo bardzo cicho i rodzice tylko latają i dokarmiają. Musicie przyuważyć. Jeśli jednak te skorupki to pozostałości ataku to możliwości są takie: wrona, sroka, sójka, dzięcioł, wiewiórka, kuna, łasica. Nie wiem co z tego towarzystwa u Was występuje. A skorupek jest tak jak po jednym jajku czy więcej? Jeśli ktoś się dobrał do jajek to powinny być tez jakieś resztki piskląt.
Dwa lata temu u mnie była taka sytuacja, ze mazurki wyrzuciły z budki jajka sikorek, jak nic pobiły się o budkę
A sikorki zostawcie, jeśli uznały, ze budka im się podoba to niech meblują same i już. Może otwór miał jakieś ostre brzegi? Nie mam pojęcia. Po sezonie lęgowym sprawdzicie. Otwór dla sikorek to o ile pamiętam powinien mieć 2,8 cm- max 3.
Buziaki i zabawy z obserwacji
Tak, ze możliwości jest kilka.

Jola, wielkie dzięki, wiedziałam gdzie pytać Czas tak leci, że nie ogarniam ale wychodzi na to, że jestem szpakową babcią - kolor skorupek pod budką się zgadza Skorupki po dwóch jajkach zostały ujawnione Z zagrożeń, które wymieniłaś występuje u nas właściwe pewnie wszystko, ale optymistycznie zakładam, że są młode Dobrze, że mam wiśnie i czereśnie posadzone, z głodu nie padną
Sikorki za Twoją radą zostawiamy w spokoju - ta budka miała być właśnie dla sikorek, ale może faktycznie aranżacja wejścia im nie przypasowała więc przerabiają
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
TAR 15:03, 26 kwi 2022


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7735
Jola, balsam dla moich oczu. Wszystkie ptaki piekne ale wiewiorka mnie rozlozyla na lopatki. Domyslam sie ze dla jeży tez masz miseczki wystawione?
U nas na tymczasowym mamy trznadle, kopciuszki, makolągwy, trznadle i skowronki. kilka ulic dalej jest kawalek lasku i slychac tam drozdy,kosy. W niedziele bylam na swoich wlosciach i tam juz typowo lesnie, cala przekrojowka, nawet wilge nagralam. Nie moge sie juz doczekac moich chwil obserwacyjnych
Sosny żal ale takie zycie. Masz miejsce na nowe A kojou no mai niegdy nie zawodzi, zarabiste sa. Pozdrawiam.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
anabuko1 19:56, 26 kwi 2022


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23613
jolanka napisał(a)
Trznadle chyba założyły gdzieś w pobliżu gniazdo bo najpierw przylatywały stadkiem a teraz parami


Popodziwiałam wszystkie przepięknie uchwycone ptaki.
Takiego trznadla na zywo jeszcze nie widziałam.
Inne xzasami lub częściej widziałam i widzę u siebie.
Wiewióreczka też pięknie uchwycona
Bravo Jolu, za bystre oko.
Pozdrawiam
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
jolanka 21:36, 26 kwi 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16499
Magara napisał(a)

Jola, wielkie dzięki, wiedziałam gdzie pytać Czas tak leci, że nie ogarniam ale wychodzi na to, że jestem szpakową babcią - kolor skorupek pod budką się zgadza Skorupki po dwóch jajkach zostały ujawnione Z zagrożeń, które wymieniłaś występuje u nas właściwe pewnie wszystko, ale optymistycznie zakładam, że są młode Dobrze, że mam wiśnie i czereśnie posadzone, z głodu nie padną
Sikorki za Twoją radą zostawiamy w spokoju - ta budka miała być właśnie dla sikorek, ale może faktycznie aranżacja wejścia im nie przypasowała więc przerabiają

Pewnie czas pokaże jaka jest sytuacja. Nie lubię jak drapieżniki buszują po gniazdach, niby wiem, niby rozumiem ale
Ganiam tylko dzięcioły, które rozkuwają budki, słychać z daleka, że się jakiś dobiera
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:48, 26 kwi 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16499
TAR napisał(a)
Jola, balsam dla moich oczu. Wszystkie ptaki piekne ale wiewiorka mnie rozlozyla na lopatki. Domyslam sie ze dla jeży tez masz miseczki wystawione?
U nas na tymczasowym mamy trznadle, kopciuszki, makolągwy, trznadle i skowronki. kilka ulic dalej jest kawalek lasku i slychac tam drozdy,kosy. W niedziele bylam na swoich wlosciach i tam juz typowo lesnie, cala przekrojowka, nawet wilge nagralam. Nie moge sie juz doczekac moich chwil obserwacyjnych
Sosny żal ale takie zycie. Masz miejsce na nowe A kojou no mai niegdy nie zawodzi, zarabiste sa. Pozdrawiam.

Cieszę się, że widzę uśmiech po drugiej stronie ekranu
Miseczki są ale jeży ńie ma, przynajmniej nigdy nie widziałam
Mieszkasz tymczasowo ale fotki to mogłabyś porobić nie tymczasowe, pięknie Ci zawsze wychodziły, nie leń się.
Wilgi pozazdrościłam bo jej ani nie widziałam ani chyba nie słyszałam, wydaje mi się, że jakiś czas temu coś żółtego przeleciało mi przez ogród i pomyślałam wtedy, że to może być ona ale to było tylko wrażenie, niestety.

Pewnie, że żal sosen ale nie ma szans na otrzepywanego mokrego śniegu na takich wysokościach, muszą sobie radzić same. Najgorsze jest to, że połamane gałęzie niszczą także wszystko pod spodem na rabatach. Ta Koju no mai ocalała jakimś cudem, pod nią leżały te największe, które spadły
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:54, 26 kwi 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16499
anabuko1 napisał(a)

Popodziwiałam wszystkie przepięknie uchwycone ptaki.
Takiego trznadla na zywo jeszcze nie widziałam.
Inne xzasami lub częściej widziałam i widzę u siebie.
Wiewióreczka też pięknie uchwycona
Bravo Jolu, za bystre oko.
Pozdrawiam

Dziękuje Pięknie
Te trznadelki to są malutkie, kiedy biegają za jedzeniem w trawniku to ich wcale ńie widać, tylko taki jakiś dziwny ruch w trawie. Dopiero aparat je wyłapuje więc być może są i u Ciebie.
Aniu, ja zamiast pracować to siedzę w oknie i czekam z aparatem, czasami i obiadu nie ma
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Magara 00:15, 27 kwi 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6910
jolanka napisał(a)

Pewnie czas pokaże jaka jest sytuacja. Nie lubię jak drapieżniki buszują po gniazdach, niby wiem, niby rozumiem ale
Ganiam tylko dzięcioły, które rozkuwają budki, słychać z daleka, że się jakiś dobiera

Jola, mam to samo "ale"... Kiedyś podglądałam online gniazdo bocianów czarnych w LP Łódź, frajda wielka. Ale jak jastrząb zaczął małe boćki porywać to mnie przerosło. A on przecież nie dla sportu to robił... Niemniej jednak podglądać przestałam, głupia ja

U nas sikorki dalej się "meblują". U sąsiadki w budce tak samo. Nie dojdziemy czy to ta sama parka czy nie i o co im chodzi
Szpaki małe chyba jednak są bo stare latają w tą i nazad
Dzięciołów nie ganiam bo one same się ganiają, ale sroki jak widzę to robię hałas
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
jolanka 18:14, 27 kwi 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16499
Magara napisał(a)

Jola, mam to samo "ale"... Kiedyś podglądałam online gniazdo bocianów czarnych w LP Łódź, frajda wielka. Ale jak jastrząb zaczął małe boćki porywać to mnie przerosło. A on przecież nie dla sportu to robił... Niemniej jednak podglądać przestałam, głupia ja

U nas sikorki dalej się "meblują". U sąsiadki w budce tak samo. Nie dojdziemy czy to ta sama parka czy nie i o co im chodzi
Szpaki małe chyba jednak są bo stare latają w tą i nazad
Dzięciołów nie ganiam bo one same się ganiają, ale sroki jak widzę to robię hałas

No bo to tak wygląda, że jeśli gdzieś tam, daleko, nie u mnie, to przyjmujemy do wiadomości prawa natury, ale "u mnie", "moje ptaki, gniazda, pisklaki itp", to bronimy pazurkami
Człek zawsze staje po stronie słabszego, prawda?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:17, 27 kwi 2022


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16499
Kilka wiosennych fotek, u mnie dopiero się zaczyna rozkręcać:

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies