Czy jej pędy są sztywne czy wiotkie? Chciałabym ją puścić po pergoli. Zastanawiam się jeszcze nad innym kolorem, ale ciągle wracam do tej Elfe. W niedalekim towarzystwie miałabym Limki.
Dzięki za zdjęcia Minerwy. Widać, że co ujęcie to kolor nieco inaczej wychodzi. Nie mniej jednak zapisuję ją sobie na listę.
Dzisiaj coś z robotą mi było nie po drodze Co prawda powsadzała wreszcie do ziemi kilka doniczek, podzieliłam kupione trawy, powyrywałam troche chwastów - niech sobie nie myslą, że o nich zapomnialam
Porobiłam znowu troche zdjęć, mam nadzieję, że się spodobają
Elfe
Martini pytała jakie ma pędy. Pierwsze były wiotkie i drobne - musiałam podpierać. Teraz wypuszcza grubszy bardziej sztywny ale można go naginać - to pnąca jakby nie bylo
Róża tzw, klasztorna razem ze świeżo kupionym powojnikiem