Pogoda dzisiaj była piękna więc
- posadziłam wreszcie do końca cebule
Nie wiem jak to się stało ale myślałam, że kupiłam ich mniej

Sadziłam i sadziłam, rozmnożyły się jakoś ...
- pozbierałam z działki sryliony, jak na O. piszą

, doniczek poniewierających sie nie wiedzieć dlaczego w różnych miejscach
- pozakopywałam kilka doniczek z roślinami, których nie zdążyłam wcześniej posadzić w "normalny" sposób
- powiązałam trawy

w kokardki

...za sznurka do snopowiązałek