Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

patrycja 16:57, 10 maj 2017


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Przykry widok dla ogrodnika
____________________
Patrycja mój ogródek
mirkaka 17:38, 10 maj 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Jolu, pięknie wiele roślin zabezpieczyłaś, drzewa, no cóż, wypuszczą nowe listki, będzie dobrze. Moje horti ogrodowe jeszcze po poprzednim mrozie nie mogą się odbić. Czekam na ocieplenie, wiele pąków im przemarzło.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
JoannA 17:39, 10 maj 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Na wysokości 1,50 m było o 4 nad ranem -7. Masakra jakaś
A złapało prawie wszystko więc nie będę wymieniała. Najbardziej ucierpiały buki i młode przyrosty na iglakach. Najlepiej wyglądają róże, ale za parę dni straty pewnie się pokażą.
Okrywanie pomaga. Tam gdzie zapomniałam okryć lilie to całkowite kapcie z nich, a te okryte prawie bez strat.
Trzymaj się Jolu, ogród się zregeneruje z czasem, a grujecznik i tulipanowiec dadzą radę.

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
jolanka 17:46, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Makao_J napisał(a)
Się nabiegałaś przy tym okrywaniu

edit: uuu kiepsko ten grujecznik wygląda


Nooo, się nabiegalam Nie pokazalam wszystkiego, samych rożków z gazet zrobilam chyba 30.
Wściekła jestem bo o kilku roslinach zapomniałam, przede wszystkim o judaszowcach Jeden chyba kaput.

Grujecznik już drugi raz podmarzł więc nie wiem czy da radę.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:47, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
asiak napisał(a)
Kurcze... mam tez doniczki, mogłam nakryć róże, ale gapa ze mnie.


Nie napiszę Ci, że na drugi raz to zrobisz mam nadzieję, że nie będzie potrzeby
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Rench 17:52, 10 maj 2017


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
jolanka napisał(a)
Rano okazalo się, że:


reszta nie wiem

To tulipanowiec i grujeczniki - one najgorzej "( buuu


Liście odrosną, mój klon po pierwszych przymrozkach też ucierpiał,ale się odrodził.
Najgorzej z owocowymi, nie będzie zbiorów.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
jolanka 17:55, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aurelllia napisał(a)
ojoj tulipanowiec biedny, ale pewnie wypuści nowe listki - drzewka się regenerują jeszcze niestety dzisiaj ma być przymrozek, a od jutra na plusie dobrze, że bylinki pookrywane ładnie przetrwały

Ale to już po raz drugi Poprzednio trochę liści zostało ale teraz to nic
Patrzyłam na prognozy ale u nas chyba mam być na plus
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 17:59, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Margerytka40 napisał(a)
Ja uważam ,że to okrywanie nic nie daje. Czy okryte, czy nie efekt ten sam. Nic nie okrywałam. Rano jak spojrzałam na moją jabłonkę Ola to żal ściskał. Liście i kwiaty oklapnięte. To samo inne roślinki,tulipany leżały,kwiatki lilaków oklapłe. Teraz wszystko wróciło do normy i śladu nie widać. Mróz był pewnie spory bo o 7 rano było jeszcze -1. Nie sprawdzałam w nocy bo nie będę się stresować czymś na co i tak nie mam wpływu. Róże i powojniki też bez śladów.

Asia, nie zgadzam się, gdyby nie okrycie, dzisiaj nie mialabym połowy ogrodu. Na pewno ani róże ani powojniki, i bylinach, klonach nie wspomnę
Tulipanowiec, grujeczniki to jednak wrażliwe rośliny, poza tym u mnie nie ma jeszcze oslony przed mroźnym wiatrem i to chyba jest największy problem. Magnolia nawet kwiatów nie straciła dzieki okryciu.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:01, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
patrycja napisał(a)
Przykry widok dla ogrodnika

To prawda na szczęście takie anomalie pogodowe nie są częste. Poza tym dobrze ukorzenione, wieloletnie lepiej dają sobie radę. Ja mam młodziaki to i straty większe
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 18:04, 10 maj 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
mirkaka napisał(a)
Jolu, pięknie wiele roślin zabezpieczyłaś, drzewa, no cóż, wypuszczą nowe listki, będzie dobrze. Moje horti ogrodowe jeszcze po poprzednim mrozie nie mogą się odbić. Czekam na ocieplenie, wiele pąków im przemarzło.


Aż rosnę dzięki takiej pochwale
Hortek nie okrylam, tylko 3 udalo mi sie wcisnąć pod doniczki, reszta została bez zabezpieczenia. Nie mialy jednak zbyt duzych przyrostów więc może nic im nie będzie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies