Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Iwk4 07:26, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewa, sama nie wiem. Ten moj bez nazwy. Na pewno biały. Widzę, ze masz w runiance. Nawet domyślam się, która to rabata. Ładne u Ciebie.
Moglabym między hortensje posadzić? Teraz tam jeszcze są gole miejsca... Chociaż chyba nie lubią kwasnego srodowiska...
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 07:30, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Justynka, Jolu, pewnie macie kupowane, zdrowe okazy. Pięknie zdobią ogród. Póki co, niech dobrze rosną. Być moze, ze tak będzie zawsze. To jak z ludźmi. Jedni zdrowi, inni chorują i już.
Ja tylko bym nie chciała ze wzgledu na bukszpany wprowadzac niepotrzebnych chorób do ogrodu.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 07:33, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
bacowa napisał(a)
Obcięłaś liście czosnków ? , chyba też tak zrobię.

Obcięłam wszystkie brzydkie. Czyli czesc liscia zostala, by mial czym asymilować pokarm.
Dwa czosnki całe mi padly. Nie wiem, dlaczego.
____________________
Ogródek Iwony II
bacowa 07:34, 16 maj 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Iwk4 napisał(a)
Zapytalam Toszki na pv, co mysleć o tych zawilcach wiosennych.
Jak są zdrowe, to wszystko w porządku. Są piękne. Tworzą ladną kępkę. Podatne są jednak na szereg chorób.
http://budujesz.info/artykul/zawilec-wielkokwiatowy-lesny-uprawa-i-pielegnacja,1043.html
Tu przeczytałam, ze zawilec gajowy i wielkokwiatowy łapie te same choroby. Wczoraj zadolowalam je. Dziś muszę zdecydowac, gdzie posadzić...

Moze Toszka podsumuje temat.


Z tymi chorobami to chyba lekka przesada. Tak jak wypowiadały sie tutaj dziewczyny, ja też żadnych chorób na nich nie widziałam.
Iwonka , sadż zawilce i ciesz się ich pięknem , nie myśl o chorobach.
Kasya 07:39, 16 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43928
Iwk4 napisał(a)

Obcięłam wszystkie brzydkie. Czyli czesc liscia zostala, by mial czym asymilować pokarm.
Dwa czosnki całe mi padly. Nie wiem, dlaczego.


U mnie padly od mrozu
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 07:40, 16 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43928
bacowa napisał(a)


Z tymi chorobami to chyba lekka przesada. Tak jak wypowiadały sie tutaj dziewczyny, ja też żadnych chorób na nich nie widziałam.
Iwonka , sadż zawilce i ciesz się ich pięknem , nie myśl o chorobach.


Dokładnie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
kamila66 07:59, 16 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Iwonko piękne widoki Popieram dziewczyny, nie przejmuj się tak bardzo chorobami trzeba byłoby wywalić także róże z ogrodu gdyż one mają tendencje do łapania grzyba.
Ostatnio czytałam, na O, że trzcinniki i berberysy są pośrednimi nosicielami grzybowymi, a ja właśnie jedne i drugie zaprosiłam do ogrodu
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Iwk4 08:00, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Czosnki od mrozu?
Możliwe. Tak mi to wyglądało.

Zawilce posadzę dziś.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 08:01, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kamilko, ja też uwielbiam trzcinniki i berberysy. I mam je w ogrodzie. I lubię.
Dobrze dziewczyny radzicie.
____________________
Ogródek Iwony II
Toszka 08:15, 16 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
bacowa napisał(a)


Z tymi chorobami to chyba lekka przesada. Tak jak wypowiadały sie tutaj dziewczyny, ja też żadnych chorób na nich nie widziałam.
Iwonka , sadż zawilce i ciesz się ich pięknem , nie myśl o chorobach.


Pierwszy raz czytałam o roślinie na wikipedii

Wraz z działką odziedziczyłam zawilce wiosenne i jak się okazało negatywne skutki spowodowane beztroską (nazwę to delikatnie) dotychczasowego użytkownika
Ujmę to tak - zawilce jako takie tyle lat rosną zdrowo. Po okresie kwitnienia zabić je może tylko nadmierna wilgoć. Sama bylina jako taka jest twarda i zdrowa, jednak okazała się być problemem dla wiśni pod którymi rosła.
Rośliny z rodziny jaskrowatych są powodem drobnej plamistości liści drzew pestkowych i tzw. czarnej plamistości różowatych, w tym m.in. róż. Czyli mamy typowy przykład allelopatii.
Wyleczenie wiśni trwało ponad 2 lata Oczywiście pierwszym krokiem było przesadzenie zawilców.
Dlatego też już kilka razy na forum zwracałam uwagę by nie sadzić zawilców pod wszelkimi wiśniami, śliwami etc, czyli tzw. drobnopestkowcami.
A jesli już sadzić to mieć świadomość co się dzieje w razie choroby.

(no to się pomądrzyłam)

U mnie zawilce ostatnio rosną z Silver Sceptre i maskują aktualną niewyjściową kondycję carexa
Mam je też "wepchnięte" pod cisy. To dla nich najlepsze miejsce, jak sie okazało, aczkolwiek wydawało mi się, ze dość ekstremalne.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies