Aaaaaa, dobra, rozumiem już o co chodzi (jak na zmordowaną blondynkę to i tak szybko poszło

)
Tylko pytanie w jakiej formie to robimy:
-czy lista złych małżeństw i skrótowa przyczyna, a w wątku rozwinięcie tematu, ew. dyskusja (mam nadzieję, że Danusia zgodzi się na dopisywanie);
-czy zestawienia od razu z w miarę obszernym wyjaśnieniem?
Powiem wam, że aż się boję, bo moja babska wiedza przy Mazanowej to może być obciach... On, Mazan tak dogłębnie wnika, a ja często piszę skrótami myślowymi, by te niektóre "męskie" zawiłości celowo pominąć... Jesli Mazan się włączy (mam wielką nadzieję) to będzie najbardziej komiczny wątek psychologiczny jak w tym skeczu
o różnicach pomiędzy kobiecym mózgiem a męskim