Robisz przepiękne zdjęcia...ale już to mówiłam....

Bogusiu Ty u mnie , a ja u Ciebie zaległości gonię.

ell napisał(a)

Bogusiu Ty u mnie , a ja u Ciebie zaległości gonię.

Ciągle mam ogonki do przeczytania,mam zbyt mało czasu...jutro też już wybywam.

A gdzież Cię diabli niosą ? - jeśli można spytać.
Zostań z nami.

ell napisał(a)

A gdzież Cię diabli niosą ? - jeśli można spytać.
Zostań z nami.

Tym razem niedaleko...jadę na zacienioną.

To co innego - tam , to musowo, bo przecież nowe fotki chcemy zobaczyć.

Przebrnęłam szybciutko prze Twój wątek i widzę, że mamy trochę wspólnego, bo ja też mieszkam w skrajnej szeregówce tyle, że mój ogród to 600 m2 I czy ja dobrze zrozumiałam, to Twoja córka ma na imię Ola (Olga czy Aleksandra ?, bo moja to Olga

Poza tym gratuluję zmian i mnóstwa pracy włożonego w tworzenie ogrodu, hortensja z ostatnich zdjęć przepiękna, normalnie aż kusi żeby sprawić sobie kolejną

cudowne zdjęcia, bardzo fajnie wygląda hostowisko przy schodach i rojniki ... właśnie robię sobie z nich kompozycję, żeby na parapecie w zimie choć mikro ogródek oglądać Pozdrawiam serdecznie

Megi napisał(a)

Przebrnęłam szybciutko prze Twój wątek i widzę, że mamy trochę wspólnego, bo ja też mieszkam w skrajnej szeregówce tyle, że mój ogród to 600 m2 I czy ja dobrze zrozumiałam, to Twoja córka ma na imię Ola (Olga czy Aleksandra ?, bo moja to Olga

Moja córa to Aleksandra.
W tym czasie był szał na Aleksandry.

Weroniko mam nadzieję, że wstawisz zdjęcia , bo jestem b.ciekawa co wykombinujesz. Twoje pomysły mnie powalają - z niczego potrafisz zrobić rzecz niebanalną.