Wiosna nadeszła a wraz z nią sporo nowych zmian.
Właśnie budujemy wiatę na śmietnik - ciągłe bieganie z pojemnikami już nam bokami wychodzi - wiecznie zapominamy wystawić za bramę, a teraz problem będzie rozwiązany.
Wiciokrzew doczekał się solidnej podpory z donicą obok posadziłam trytomę - jestem ciekawa tego połączenia.
Od strony zachodniej wykopki - Andrzej robił poprawki po deweloperze . Wszystkie rośliny musiałam eksmitować na dwa tygodnie. Zajęły miejsce w warzywniku, więc z pierwszych sałatek i rzodkiewek w tym roku nici.
wzdłuż domu roślinki wróciły na swoje miejsca choć nie dla wszystkich go wystarczyło. Reszta zostanie zasadzona w szkółce, bo tam jak na razie mam gołe pole.