Witam Cię Marzenko w swoich skromnych progach
Na bukszpan już teraz za późno, poszłam sprawdzić, pełno młodych listków. W ogole to moja nieodwzajemniona miłość, jakiś taki szaroburobrązowy. Co ciekawe, dosłownie kilka metrów dalej teściowa ma piękne okazy, starsznie jej ich zazdroszczę

Aniu, ale jak roslinkę w słoik? Ona wkopana jest. Mam dwie sztuki, bardzo cieszą. A obok wkopałam kłącza kupione chyba w mrówce za takie same pieniądze a oba nie dają oznak życia.

Na bukszpan nigdy nie jest za późno. Tnij, bo zawsze będziesz żałowała młodych listków. Zaraz po cieciu pojawią się młode przyrosty.
Jeżeli chodzi o ciemiernika miałam na myśli, ze przechylę i włożę tylko kwiatek w leżący obok słoik. Podobno trudno uchwycić moment gdy ciemiernik gubi nasionka. Nie sprawdzałam tego sposobu dotychczas bo nie miałam ciemiernika dotychczas kwitnącego, dopiero w tym roku po raz pierwszy zakwitł (drugi rok uprawy).

No więc zabrałam się za te bukszpany, ale bez odpowiedniego sprzętu to nie robota. Muszę zatem sprawić sobie nową "zabawkę" do ogrodu zresztą żywopłot też juz potrzebuje porządnego cięcia.
Zatem ja też podstawię słoiczek i się zobaczy co z tego wyjdzie, dzieki za radę

Dzisiaj natomiast dreptałam koło magnolii, bo chyba ją jednak przesadzę. Mam nawet niezłe miejsce dla niej przy wrzosach, a od wschodu zasłoni ją jodła koreańska. To chyba dobre towarzystwo? Natomiast znowu mam zagrychę co posadzić w jej miejsce. Widok z okna kuchennego i rabata frontowa. Zero koncepcji.

Dumam co posadzić w miejsce tej magnolii. Jakoś brakuje mi wizji. Ta rabata w przedogródku jest dość wąska. Po prawej są róże Leonardo i niebawem dosadzę tam stipę, a po lewej iglaczki. Chciałabym coś sporych rozmiarów, kwitnącego, coś na co można popatrzeć od wiosny. Może macie jakieś pomysły?

Magnolia jest po lewej, te suche badyle.




I widok z góry, magnolia jest na środku

I jeszcze kilka zdjęć, takich tam zakątków.

Świecąca trzmielina

Posadziłam również na całej rabacie małe trzmielinki między rh. Chciałabym jednak czymś wypełnić to miejsce. Tam docelowo będzie cień, bo za szmaragdami ma stanąć garaż. Myślałam o zawilcu, żeby dodać kolor. Chętnie posłucham Waszych rad

Będzie czosnek również w tym roku, co mnie mocno zdziwiło, bo ta rabata była totalnie przekopana latem.


Lilak Prodige da czadu!


I jak co roku, będą w budce maluchy Brakuje mi tu na przodzie wrzośców, ale w tym roku nigdzie ich nie mogłam dostać.

I ja przyszłam się przywitać

Hej Oliwka, miło, że wpadłaś Biegnę do Twojego warzywnika po radę

Cześć, widać ogrodowisko robi dobrą robotę, bo mimo, że dopiero teraz zaczynasz pytać, to widać, ze czas spędzony na podpatrywaniu nie poszedł na marne

Zaznaczam sobie wątek i będę Cię odwiedzać

Ja też mam manolię Suzan, ale sadzona parę lat tamu przez moją ciocię, od której mamy dom i ogród. Rośnie cały czas w trawie i ma się dobrze, co roku jest obsypana pachnącymi kwiatami

Pozdrawiam serdecznie!

Hej, Ludwika!
Na O najpierw oglądałam, a potem czytałam i dopiero wtedy zaczęłam się edukować. Bo ogrod zaczynałam urządzać jako totalny laik. Moja wiedza nadal mikro i wciąż zaliczam kuchy, ale powoli do przodu.
Magnolie już przesadziłam i mam nadzieję ją reanimować. Teraz z okna kuchennego mam wspaniały widok na dziurę w kamieniu, więc myślę co z tym zrobić.
Lecę do Ciebie

Dzisiaj patrzę i surprise, Princess Anne chce się odwdzięczyć za posadzenie do gruntu. Pączuszków ma sporo, jupi! A co z tymi listkami, przemarznięte? Bo te od spodu są zielone.


Świerki mają cudne przyrosty.