Fakt Ta Elegantissima rośnie mi w kształcie gniazda, w środku jest lekko wklęsła. Piękna jest, dokupię jeśli trafię na jakiś ładny egzemplarz.

A macie doświadczenia z tuja wschodnią Aurea Nana? Rosnie jajowato, ma ładny złotawy kolor i pasowałaby mi pod taras tylko nie wiem czy znosi ocienienie czy nie? Wszędzie piszą ,że lubi słońce,ale może w półcieniu tez daje radę? hmm?

Niestety nic nie wiem, nie mam u siebie ani jednej tui.

ja mam od tego sezonu, ale jak na razie rośnie w mojej szkółce i to na słońcu, ale w miejcu docelowym ma byc też przed domem, gdzie jest mało słońca - ale teraz ci nie powiem jak się zachowuje w półcieniu, w słońcu spoko daje radę

To jak ty ją tniesz w kulę skoro w środku jest wklęsła? chyba trudno ją na 'okrągło" prowadzić?

Do tej pory nie lubiłam tuj. Iglaki bez igieł...ni pies ni wydra ale te małe kuliste albo jajowate zaczęły mi się podobać. Fajnie wyglądają wśród bylin, w donicach, zawsze zielone albo zółtawe...Chyba poeksperymentuję.

Gosia, kupiłam je w tym sezonie, więc sama jeszcze nie cięłam, ale to nie jest taka ogromna wklęsłość. Wygląda proporcjonalnie, jajowato. Toszka nawet doradza, żeby cisy ciąć bardziej w jajo a nie kulę, bo lepiej się prezentują. Ja mam i tak i tak, faktycznie bardziej podobają mi się te spłaszczone.

Ja też nie lubię tuj. Gdybym miała zrobić wyjątek to dla Golden Tuffet, widziałam w szkółce duże egzemplarze i miały bardzo ładny kolor, pomarańczowo-złoty. No ale one na słońce są, więc specjalnie się nie zastanawiałam, bo i tak miejsca nie mam. No chyba, że wiosną zrobię pogrom w różach...

Dominika, a szybko rosnie ta tujka w Twojej szkółce?

na nasze tereny z w miarę łagodnymi zimami sie nadają - tak gdzieś czytałam, bo w rejony bardziej wschodnie to mogą marznąć

No to ja też tak zrobię Ale posadzę tez mały zywopłocik przy ścieżce z tej Elegantissimy U Danusi w jakimś ogrodzie mi się spodobał