Mi zawsze znajomi powtarzali, że ciemierniki trzeba posadzić tam, gdzie się je będzie oglądało z bliska,z okna lub przy wejściu do domu, koło ścieżki, bo jednak są niepozorne i z daleka ich nie widac, no chyba, że te czerwone.
No i że trzeba je sadzić pomiędzy innymi roślinami, bo po kwitnieniu już nie są takie ozdobne.
Ja mam tylko jednego, młodziutkiego, właśnie przy wejściu do domu. Ale nie zabiera się jeszcze do kwitnienia.
Chciałabym dokupić więcej, ale musze jeszcze poczytać, bo są jakies cuchnące, wschodnie, orientalne i chyba kaukaskie. Nie wiem czym się różnią.
____________________
Aneta-
Ogród Nety- moje marzenie