- ja też nie przepadam za tymi pomarańczowymi - dlatego wysiałam te - i w sumie zadowolona jestem - chociaż liczyłam, że będą wyższe, ale to pewnie kwestia ziemi (miały być 50-80 cm, u mnie jakieś 40 max)
Basiu dzwonki są jakoś tak od miesiąca. Cały czas kwitną (a kupiłam już rozkwitające). Bardzo mi się podobają, zresztą już od dawna chciałam je mieć. Nawet po tych wichurach stały sztywno prosto. Co będzie dalej, to czas pokaże. Zastanawiam się jak je ściąć jak przekwitną.
Mirelko mnie się nie wydaje przybrudzony, chociaż zdjęcia dość dobrze oddają rzeczywistą barwę. Odczucie koloru i barwy jednak dość subiektywne czasami jest