Dominika świętokrzyska, ale część wywiozłam. Stan liczbowy mniej więcej taki sam

Zana napisał(a)

Tak to na razie mniej więcej wygląda, zniknęły wreszcie okropne kostrzewy i tojeść, która mnie mocno denerwowała. Miejsce przygotowane na carex montana (a ta jeszcze na balkonie!). Krzaczki różane jeszcze małe, no i te bratki robią trochę bałaganu:



Piękne ujęcia!Myslałaś, żeby jakoś nazwać swoją rzeźbę?

Bardzo lubię Twoje zdjęcia, uwielbiam to miejsce z rzeźbą
Chaos bardzo ładnie wygląda, ja go nie dostrzegam

Zana napisał(a)

Anulko świetna ta Twoja Pani Rzeźba

Zana napisał(a)

I takie migawki z tej rabaty, chociaż tam też chaos jest:

Ja bardzo lubię taki chaos.... On jest taki pozorny, bo przemyślany i kontrolowany
Ślicznie.

Piękna Munstead Wood, wpisałam ją sobie na listę tylko muszę poszukać gdzie wsadzić. Jak wyjazd przeżyłaś? Ja w poniedziałek do UK lecę służbowo, koleżanka się mnie zapytała co chcę wieczorami robić jak się wyrwę ze szkolenia i jak jej odpisałam czy ma jakieś ogrodnicze gdzieś blisko lub ogrody pokazowe to dwa razy się pytała, czy na na 100% na wyprzedaże nie chcę iść bo u nich teraz szał się zaczyna

Jak zwykle wow!

Aniu ta róża z montaną to chyba będzie strzał w dziesiątkę dostojna dama będzie miała śliczne otoczenie

Anula, zachwycam się!
Miłego dnia!

Kasia/Kasja83 dziękuję. I teraz dzięki Tobie przyszło mi do głowy, że może ogłoszę konkurs jak nazwać rzeźbę, bo co prawda została przez podchmielonych panów w ubiegłym roku nazwana Lady Grażyną (i proszę mnie nie pytać skąd to się wzięło, bo nie wiem), no ale jakoś nam się nie przyjęło to nazwanie.

Mirelka cieszę się jak nie wiem co

Ania/Anbu . Powoli jej otoczenie nabierze mam nadzieję fajnego wyglądu. Trawki powinny się sprawdzić. Jak mi ulżyło jak wywaliłam te nieszczęsne kostrzewy!

Renia To miejsce to na razie taki kontrolowany przechowalnik jest. Docelowo to będzie wielka (jak na moje warunki oczywiście) rabata. Już sobie wyobrażam jak się będę nad nią pocić z wysiłku umysłowego