Karol dziękuję
Iwonka hortki też mnie zadziwiają, robią się jakieś monstrualnie wielkie, a to dopiero ich drugi rok u mnie. Co będzie za trzy lata? Szałwie szaleją, ale kwitnienie już kończą, po ścięciu będzie widać żurawki

. Róże z przywrtonikiem to bynajmniej nie jest moje odkrycie, takie połączenie często widać na zdjęciach. A u mnie to akurat przypadek. Sama widziałaś ten przytarasowy misz-masz

.
Aga dobry aparat to na pewno kawałek sukcesu

Kupuj, kupuj! Mój sprzęt już nieco leciwy jest, ale jeszcze jak widać daje radę
Michał ja myślałam, że róże się bardziej spodobają, ale widocznie róż za dużo już

Ela zawsze mówię, że połowa sukcesu to jednak to urządzenie techniczne i oko
Ania nieskromnie przyznam, że te fotki też mi się podobają

. Było tak ostre słońce, że na podglądzie aparatu w ogóle nie było widać, jak te zdjęcia wychodzą. Dopiero w domu na kompie pokazały swój urok.